Hongkong. W kampusie politechniki pozostaje 100 protestujących. "To początek końca"

Szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam liczy na to, że napięta sytuacja na terenie politechniki wkrótce dobiegnie końca. Większość studentów opuściła już kampus. Obecnie pozostaje tam setka demonstrantów. Pojawiają się głosy, że to początek końca protestów.

Hongkong. Na terenie kampusu pozostało 100 demonstrantów
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Carrie Liam poinformowała, że na terenie kampusu Uniwersytetu Politechnicznego pozostaje obecnie około setka studentów. Wcześniej protestowało tam ponad 600 osób. Szefowa administracji Hongkongu wyraziła nadzieję, że wkrótce napięta sytuacja dobiegnie końca. Liam wierzy, że konflikt pomiędzy demonstrującymi a policją można rozwiązać na drodze pokojowej.

Studenci, którzy od trzech dni byli odcięci od świata i uwięzieni na terenie kampusu, powoli zaczynają opuszczać miasteczko akademickie. Od niedzieli brali oni udział w brutalnych starciach z policją, korzystając między innymi z łuków i koktajli Mołotowa. Funkcjonariusze odpowiadali użyciem gazu łzawiącego, gumowych kul i armatek wodnych. Wygląda na to, że służby stopniowo opanowują sytuację. Wśród mieszkańców pojawiają się głosy, że trwa "początek końca" potężnej demonstracji.

Carrie Liam podczas rozmowy z dziennikarzami, zapewniła opinie publiczną, że bezpośrednio po mianowaniu Chrisa Tanga na nowego szefa policji w Hongkongu, zwróciła się do niego o humanitarne potraktowanie demonstrujących studentów. Polityczka podkreśliła, że trwające od 5 miesięcy protesty obywatelskie dawno wymknęły się spod kontroli, a demonstranci stali się wrogami ludu, naruszającymi porządek publiczny.

Jak twierdzi nowo mianowany przez Pekin szef hongkońskiej policji, główną przyczyną narastania problemu był "fake news". W jego opinii to właśnie nieprawdziwe informacje na temat działań służb porządkowych przyczyniły się do narastającej agresji wobec funkcjonariuszy.

Tang zastąpił na stanowisku szefa policji w Hongkongu Stephena Lo, którego Rada Państwa Chińskiej Republiki Ludowej odwołała z powodu nieumiejętnego radzenia sobie z protestami.

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟