Hamulce sterowane myślami

Wykorzystując fale mózgowe kierowcy, można zbudować hamulce, które zadziałają szybciej i pozwolą uniknąć wielu kolizji - informuje "Journal of Neural Engineering".

Hamulce sterowane myślami
Źródło zdjęć: © Svilen Milev / sxc.hu

01.08.2011 | aktual.: 01.08.2011 09:48

Naukowcy z Instytutu Technologii w Berlinie przytwierdzili elektrody do skóry głowy 1. ochotników, siedzących w symulatorze jazdy. Proszono ich, by utrzymywali dystans 20 metrów od "jadącego" przed nimi symulowanego pojazdu, który ostro hamował w losowo wybranych odstępach czasu.

Obraz
© (fot. Svilen Milev / sxc.hu)

Analizujący fale mózgowe elektroencefalograf (EEG)
wykrywał zamiar użycia hamulców i uruchamiał je, co przy prędkości 10. kilometrów na godzinę (65 metrów na sekundę) pozwalało zatrzymywać się o około 3,66 metra wcześniej, niż przy typowym hamowaniu pedałem. Sterowanie falami mózgowymi przyspieszało zadziałanie hamulców o 13 setnych sekundy.

Kolejnym krokiem ma być testowanie systemu na drodze. Sterowanie falami mózgowymi jest już od pewnego czasu wykorzystywane przez osoby sparaliżowane do sterowania komputerami, protezami kończyn czy wózkami inwalidzkimi. Jednak metoda wymaga jeszcze dopracowania - między innymi dlatego, że stosowana obecnie plastikowa czapeczka z 6. elektrodami posmarowanymi przewodzącym żelem jest niewygodna (jej właściwe założenie zajmuje około pół godziny), a po użyciu trzeba wypłukiwać żel z włosów. Trwają już jednak prace nad bardziej dopracowanym "interfejsem".

Trzeba także lepiej zapobiegać fałszywym alarmom - by kierowcy nie hamowali nagle z powodu źle odczytanych myśli. Ważne jest lepsze poznanie procesu podejmowania decyzji - by uwzględniać wcześniejsze sygnały świadczące, że kierowca naprawdę ma zamiar zahamować. Pomóc mogą też dane z systemów laserowych i radarowych śledzących sytuację na drodze i wykrywających przeszkody.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)