Groźny wirus ransomware poważnie sparaliżował okolice amerykańskiego Seattle

W wyniku działań cyberprzestępców, które polegały na zaszyfrowaniu danych znajdujących się w miejskiej sieci komputerowej Urzędu Miejskiego w miejscowości Sammamish niedaleko Seattle - ogłoszono stan wyjątkowy.

Ransomware są plagą XXI wieku
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Arkadiusz Stando

Urząd nie był w stanie wydawać m.in. paszportów, licencji, pozwoleń itp, a pracownicy urzędu musieli przypomnieć sobie do czego służy ołówek i kartka papieru. Zamiast używać komputera do pracy, trzeba było skorzystać z tradycyjnych metod i ręcznie zapisywać wszystkie istotne sprawy. Atak na ratusz był na tyle poważny, że władze miasta musiały poprosić o pomoc specjalistów ds. bezpieczeństwa, którzy sprawdzili, które systemy zostały zagrożone oraz jak dokładnie doszło do ataku.

Z kolei w innym amerykańskim mieście, po raz trzeci w ciągu ostatnich 5 lat zaatakowano komisariat policji. Funkcjonariusze próbowali negocjować z hakerami, jednak rozmowy zakończyły się fiaskiem. Co prawda część danych udało im się przywrócić z kopii zapasowej, jednak niektóre z nich nieodwracalnie przepadły.

Ransmoware jest naprawdę groźny. W przeszłości wirus ten sparaliżował pracę m.in. szpitala w Indianie, Hrabstwa w Północnej Karolinie, czy Departamentu Transportu w Kolorado. Wszystko zaczyna się prozaicznie, np.: pracownik otwiera załącznik z nieznanego źródła. W ten sposób złośliwe programy przenikają na dyski firmowych komputerów, a nieświadomy użytkownik staje się ofiarą kampanii spamowych, w tym phishingu. Dlatego podstawowa zasada: nie powinniśmy otwierać załączników przesyłanych w wiadomościach mailowych od nieznanych nadawców.

Natomiast administratorzy IT powinni stosować zasadę ograniczonego zaufania w stosunku do pracowników oraz dysponować narzędziami umożliwiającymi szybką detekcję ataku i odzyskanie zaszyfrowanych danych. Powinni także dbać o bieżącą aktualizację oprogramowania zabezpieczającego służbowe komputery, serwery pocztowe oraz o tworzenie kopii zapasowych danych na nośnikach zewnętrznych lub w chmurze - mówi Dariusz Woźniak, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken Systemy Antywirusowe.

Zobacz też: Cybersejf – jak stworzyć bezpieczne hasło?

Źródło artykułu: Informacja prasowa
Wybrane dla Ciebie
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach