Google zamierza uruchomić własne Spotify?

Google zamierza uruchomić własne Spotify?

Google zamierza uruchomić własne Spotify?
Źródło zdjęć: © Cory Doctorow / CC
25.02.2013 15:00

Cóż, pomimo bardzo wątpliwej rentowności podobnych przedsięwzięć – Google zamierza ponoć wkroczyć na rynek darmowych streamingów muzycznych. Zgodnie z doniesieniami znanego, amerykańskiego dziennika Financial Times, gigant z Mountain View rozpoczął wstępne rozmowy z przedstawicielami topowych firm z branży muzycznej, które miałyby udostępniać utwory w jego nowym, darmowym serwisie na wzór Deezera czy Spotify.

Plotki o podobnych planach Google krążą w mediach już od całkiem dawna, pozostając jednak nieco w cieniu doniesień o kolejnych poczynaniach firmy w diametralnie różnych segmentach rynku. Według informacji Financial Times, nowy serwis Google będzie znacząco różnić się od innych, około-muzycznych usług oferowanych dotychczas przez giganta z Mountain View.

Jak dotąd, Google oferowało sprzedaż muzyki jedynie w ograniczonych terytorialnie zasobach sklepu Google Play oraz w inspirowanym działaniami iTunes’a, chmurowym Google Music. Nowa usługa ma w założeniu przypominać większość topowych rozwiązań do darmowego streamowania muzyki, wyświetlając reklamy i oferując możliwość dokonywania okresowych subskrypcji premium na oferowane przezeń treści. Zdaniem redakcji dziennika, serwis ma pomóc gigantowi z Mountain View (przynajmniej w długiej perspektywie) w skutecznym zróżnicowaniu dochodów firmy, których znakomita większość (plus, minus, jakieś 95-9. proc.) ciągle pochodzi wyłącznie z reklam.

No i cóż, przypuszczam, że tego rodzaju, bardzo ciekawy ruch Google świadczyłby przede wszystkim o tym, że kierownictwo internetowego giganta stale pracuje nad przygotowaniem wieloletniej strategii rozwoju firmy, która koncentruje się na zmaksymalizowaniu jej dochodów pochodzących z nieco bardziej zróżnicowanych źródeł. Tak czy inaczej, nie ulega wątpliwości, że uruchomienie całkowicie nowego serwisu na wzór Spotify czy Deezera przyniesie jej w krótkiej perspektywie tylko i wyłącznie straty. Liczone zapewne w grubych milionach dolarów.

Źródło artykułu:Giznet.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)