Google usprawni ochronę praw autorskich
Koncern Google zamierza sprawniej i z większą stanowczością niż do tej pory przeciwdziałać naruszeniom praw autorskich. Na wezwania do usunięcia chronionych treści (tzw. Takedown Notices) firma obiecuje reagować w ciągu 24 godzin lub nawet jeszcze szybciej.
03.12.2010 | aktual.: 03.12.2010 15:10
Jednocześnie użytkownikom łatwiej będzie zgłaszać ewentualne reklamacje dotyczące niesłusznego usunięcia z Sieci zamieszczonych przez siebie materiałów – pisze w oficjalnym blogu Google'a jego radca prawny Kent Walker.
Również w innych elementach własnej infrastruktury Google chce zadbać o lepszą egzekwowalność praw autorskich. Przykładowo, funkcja automatycznego uzupełniania fraz wyszukiwania przestanie wyświetlać słowa, które są często wpisywane podczas prób znalezienia nielegalnych kopii filmów, muzyki, programów bądź innych dzieł. Strony ułatwiające niedozwolone korzystanie z dzieł prawnie chronionych będą odłączane od sieci reklamowej AdSense. Z kolei treści zaaprobowane przez właścicieli praw autorskich będzie łatwiej znaleźć.
Zmiany mają być wprowadzane stopniowo w najbliższych miesiącach. Na początek procedura związana z wezwaniami do usunięcia treści zostanie usprawniona w usłudze Blogger oraz wyszukiwarce. Przed trzema laty Google pod naciskiem przemysłu rozrywkowego uruchomił system identyfikacji materiałów wideo, na którym bazuje obecny mechanizm Content ID. W jego przypadku właściciele praw autorskich przekazują Google'owi tak zwane pliki referencyjne, z którymi porównywany jest każdy nowo zamieszczony materiał w serwisie YouTube.
wydanie internetowe www.heise-online.pl