Google i inni zagrażają wolności. Raport komisji Kongresu USA

Sundar Pichai, CEO Google
Sundar Pichai, CEO Google
Źródło zdjęć: © Getty Images | Pool
Bolesław Breczko

07.10.2020 12:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Technologiczna "wielka czwórka", czyli Google, Amazon, Facebook i Apple (GAFA) zagrażają podstawowym wolnościom ekonomicznym - ustaliła komisja antymonopolowa Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Może być to pierwszy krok do rozbicia firm z wielkiej czwórki na mniejsze.

"W obecnej formie Apple, Amazon, Google i Facebook posiadają znaczną kontrolę nad ogromnymi obszarami naszej gospodarki. W ostatnich latach każda z firm rozszerzała i wykorzystywała swoją władzę nad rynkiem w sposób sprzeczny z zasadami uczciwej konkurencji" - czytamy w oświadczeniu przewodniczącego komisji, która przez 16 miesięcy badała nieuczciwe praktyki konsumenckie wielkiej czwórki.

16-miesięczne dochodzenie

Komisja antymonopolowa Izby Reprezentantów opublikowała raport z trwającego blisko półtora roku dochodzenia. W tym czasie członkowie komisji przesłuchali szefów GAFA, zebrali ponad milion dokumentów w tym np. wewnętrzną komunikację pracowników Facebooka. Komisja jednoznacznie udowodniła, że firmy wielkiej czwórki świadomie i z premedytacją nadużywały swoich monopolistycznych pozycji, aby przejmować lub niszczyć konkurencję.

W przypadku Apple udowodniono wykorzystanie kontroli nad ekosystemem aplikacji na iPhone'y do "wyciskania" z ich twórców wysokich marży, które były przenoszone na konsumentów. Amazon wykorzystuje swoją pozycję do nieuczciwego "wygryzania" konkurencji, jak było np. w przypadku sklepu diapers.com (pieluchy.com). Amazon sprzedawał własne produkty ze stratą, aby później przejąć diapiers.com.

Google został oskarżony o wykorzystanie swojej pozycji na rynku wyszukiwarek, aby promować własne produkty, jak mapy czy oferty reklamowe. W przypadku Facebooka komisja dotarła do wewnętrznych maili, w których pracownicy rozmawiają o przejęciu aplikacji, jak Instagram czy WhatsApp, aby pozbyć się konkurencji.

Za mała kontrola

W raporcie dostało się nie tylko firmom GAFA, ale także organom, które miały nadzorować ich działalność i pilnować zasad antymonopolowych.

We wnioskach komisja zaleca wprowadzenie nowych przepisów, które wzmocnią prawo antymonopolowe i możliwe, że zmuszą firmy wielkiej czwórki do sprzedaży części ze swojej działalność. Są to m.in.:

  • Podzielenie firm w celu uniemożliwienia im konkurowania z innymi na platformach, które sami kontrolują.
  • Zakazanie firmom promowania wykorzystania swoich platform do promowania własnych usług.
  • Zobowiązanie firm do wdrożenia inter operacyjności z konkurentami i umożliwienie łatwego transferu danych.
  • Nadanie większych uprawnień instytucjom nadzorującym.

Google zgadza się, ale odrzuca oskarżenia

Do wniosków raportu już odniósł się Google. Firma mówi, że chętnie przyjmie nowe ramy prawne, jak np. łatwiejszy transfer danych i otwarcie własnych platform dla innych, co robi już od jakiegoś czasu. Jednocześnie Google nie zgadza się z przedstawionymi zarzutami pod jej adresem, argumentując, że są to sprawy "przestarzałe i błędnie przedstawione".

Raport komisji Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych może być pierwszym korkiem do podzielenia firm z wielkiej czwórki. Taki ruch od jakiegoś czasu promują niektórzy politycy i ekonomiści amerykańscy zwracając uwagę na to, że zasięg, wpływy i władza Facebooka, Apple, Google i Amazona zagraża podstawowym wartościom wolnego rynku i znacznie wpływa na społeczeństwo.

Źródło artykułu:WP Tech
wiadomościgafagoogle