Głośne rozmowy przez telefon będą zakazane w autobusach?
Jak czytamy w dzienniku Metro, Warszawa, Kraków i Białystok rozważają wprowadzenie zakazu prowadzenia głośnych rozmów przez komórkę w komunikacji miejskiej.
To właśnie głośne rozmowy przez komórkę są najczęstszym tematem skarg mieszkańców Krakowa przekazywanych do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie. Od listopada na ekranach zainstalowanych w krakowskich tramwajach i autobusach wyświetlane będą spoty wyśmiewające tego typu nawyki, a akcja będzie prowadzona pod hasłem "Weźże gadaj ciszej".
Białystok poszedł o krok dalej, umieszczając w regulaminie przewozów komunikacją miejską całkowity zakaz rozmów przez telefon czy korzystania ze sprzętu audiowizualnego. Ten ostatni zapis dotyczy m.in. głośnego grania na telefonie czy urządzania telefonicznych "koncertów".
Z kolei mieszkańcy Warszawy wkrótce zobaczą w transporcie miejskim piktogramy z przekreślonym telefonem komórkowym. Zanim jednak pojawią się naklejki, pojawić musi się nowy zapis w regulaminie, zakazujący rozmów w miejscach specjalnie oznaczonych. Po jego wprowadzeniu, kierowcy będą mogli żądać zakończenia rozmowy lub przejścia na koniec pojazdu (gdzie piktogramów nie będzie), pod rygorem wyrzucenia pasażera z autobusu czy tramwaju.
Zgoła inaczej wygląda sytuacja w Szczecinie, gdzie częściej pasażerowie skarżą się na rozmawiających przez telefon kierowców niż na współpodróżnych.