Gigantyczne pierścienie lodowe na Bajkale. Naukowcy nareszcie wiedzą skąd się wzięły
Pojawienie się dużych pierścieni lodowych na jeziorze Bajkał na początku 2000 roku, wprawiło naukowców w zakłopotanie. Ostatnie badania zaowocowały wiarygodnym wyjaśnieniem tego zjawiska, choć nadal nie wiadomo wszystkiego.
Jezioro Bajkał jest najgłębszym znanym jeziorem na świecie, a jego wiek wynoszący około 25 milionów lat, czyni go też również jednym z najstarszych. Jest to dom dla wielu odmian niespotykanych nigdzie na świecie ryb i endemicznych populacji fok słodkowodnych (nerp).
Pierścienie lodowe na Bajkale zostały po raz pierwszy zauważone za pomocą zdjęć satelitarnych na początku 2000 roku. Mają one ciemniejszy i cieńszy lód na okręgach i grubszy w swojej centralnej części. Ich średnica wynosi od 5 do 7 km.
Tajemnicze wiry
Aby lepiej zrozumieć to zjawisko, zespół pod przewodnictwem Aleksieja Kouraeva z Uniwersytetu w Tuluzie we Francji przeprowadził badania terenowe w 2016 i 2017 roku, które opublikowano w październiku roku ubiegłego.
Naukowcy chcąc wyjaśnić genezę tajemniczych pierścieni, wywiercili w ich pobliżu otwory i umieścili w nich czujniki, które miały za zadanie zmierzenie temperatury i zasolenia wody. Wcześniej naukowcy sugerowali, że występowanie lodowych kręgów może być związane z gromadzeniem się metanu na dnie jeziora. Jednak badania wykazały, że tak nie jest. Badacze odkryli za to, że woda na brzegach pierścieni była o 1-2 stopnie Celsjusza cieplejsza niż w ich centrach i poza okręgami.
W końcu naukowcom udało się wpaść na dobry trop – wykryli pod wodą wir, który poruszał się ruchem okrężnym na głębokości 45 metrów. Rok po tym znaleźli kolejny, który przesunął się później 6 kilometrów z miejsca, w którym został odnaleziony. Podobnej obserwacji dokonano też w ubiegłym roku.
– Wyniki naszych analiz wskazują, że przed pojawieniem się i w czasie występowania lodowych pierścieni, pod lodem krążą ciepłe wiry, które poruszają się zgodnie z ruchem wskazówek zegara – powiedział dla NASA Aleksiej Kouraev, członek zespołu i hydrolog z Uniwersytetu w Tuluzie.
Wiry, według naukowców, są efektem uruchomionych wiatrem wypływów wody z zatoki Barguzin do środkowego regionu jeziora Bajkał.
Konieczne są jednak dalsze badania, żeby dokładniej wyjaśnić to zjawisko. Tajemnicą nadal pozostaje na przykład ich wypukły kształt, który jest charakterystyczny dla wirów oceanicznych, a nie tych w jeziorach.
Źródło: gizmodo.com, newsweek.com