Genialny pomysł Ukraińców. Zostawiają Rosjanom "prezenty"

Radiotelefon Motorola z dodanym materiałem wybuchowym.
Radiotelefon Motorola z dodanym materiałem wybuchowym.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Roy
Przemysław Juraszek

10.10.2024 16:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wojna w Ukrainie obfituje w mnóstwo ciekawych metod eliminacji przeciwnika, a jedna z nich jest bardzo inspirowana niedawna sławną akcją Izraela wymierzoną w Hezbollah. Przedstawiamy kulisy tego sprytnego działania Ukraińców.

Ukraińcy charakteryzują się ogromną kreatywnością w eliminowaniu Rosjan, a najnowszą jest metoda mocno inspirowana akcją izraelskiego Mossadu z eksplodującymi pagerami Hezbollahu.

Na poniższych zdjęciach widać jak Ukraińcy do najprawdopodobniej uszkodzonych radiotelefonów Motorola dodali sporo plastycznego materiału wybuchowego z elektrycznym zapalnikiem EDP-r połączonym z włącznikiem. Siła eksplozji ma być na tyle duża, aby poważnie ranić ręce oraz twarz osoby próbującej użyć radiotelefonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplodujące radiotelefony — dla ciekawskich Rosjan będą zabójcze

Zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie mają problemy z brakiem szyfrowanej łączności, ale Ukraińcy dostają ciągle nowe rozwiązania od państw Zachodu, a Rosjanie wracają do przeszłości, opierając się na telefonach kablowych TA-57 z czasów ZSRR bądź na komercyjnych radiotelefonach z Chin.

Te są jednak podatne na podsłuchanie, o czym przekonały się już nieraz obydwie strony konfliktu, a zdobyczne rozwiązania przeciwnika są cenne. Na to najpewniej liczyli Ukraińcy, którzy podrzucają wybuchowe radiotelefony Motorola na terytorium Rosjan za pomocą dronów.

Biorąc pod uwagę braki w sprzęcie całkiem możliwe, że np. rosyjski żołnierz podniesie taką sztukę i spróbuje jej użyć sam lub przekaże np. oficerowi wyższą rangą. Drugi przypadek jest dużo bardziej cenny, ponieważ oficerowie szczególnie np. zajmujący się łącznością są dużo rzadsi oraz trudniejsi do wyszkolenia.

Jeśli takie działanie Ukraińców poskutkuje stratami rosyjskiego specjalistycznego personelu, to było warte angażowania środków. Wystarczy zobaczyć jak atak Izraela o bardzo dużej skali (tysiące pagerów) wpłynął na zdolności walki Hezbollahu po wkroczeniu na teren Libanu wojsk IDF.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainieładunek wybuchowy