Już o płytach Blu-ray mówiło się, że nie mają większego sensu. Nośniki fizyczne miały całkowicie zniknąć, a ich miejsce miał zająć szybki internet.
Najpierw mieliśmy płytę CD –. pojemność standardowa: 650 MB, potem zwiększona do 700 MB. Potem rewolucją stały się płyty DVD, których pojemność osiągnęła 4,7 GB. W przypadku płyt dwuwarstwowych można było zmieścić aż 8,5 GB. Następnie pojawił się Blu-ray. Pojemności od 25 GB, przez 50 GB, aż do teoretycznych 128 GB w przypadku rzadko spotykanych wersji 4-warstwowych i na tym miał być koniec.
Wygląda na to, że w FujiFilm żyją ludzie o nieopisanych pokładach wiary w nośniki optyczne. Firma planuje wprowadzenie do sprzedaży płyt, na których zmieścimy aż 100. GB, czyli 1 TB. Wszystko ma się stać już w 2015 roku. Jakby tego było mało, producent widzi możliwość zaprezentowania płyt o pojemności 15 TB w późniejszej przyszłości. Ponadto ceny pojemnych nośników mają być niższe niż płyty Blu-ray w obecnej chwili.
Według Fujifilm będzie to możliwe dzięki zastosowaniu aż 2. warstw na jednej stronie płyty. Opcja 15 TB ma powstać dzięki zastosowaniu 100 warstw i wykorzystaniu obu stron nośnika. Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy słyszymy o tak dużych pojemnościach. 2 lata temu firma TDK chwaliła się płytami 1 TB i jak dotąd nic z tego nie wyszło.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Prace nad Windows Phone 7.8 ukończone"
