Francja. Pożar atomowego okrętu podwodnego. "Nadaje się tylko na złom"
16.06.2020 09:54, aktual.: 16.06.2020 10:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuzi utracili jeden ze swoich okrętów atomowych. Łódź podwodna Perle (S606) typu Rubis została poważnie uszkodzona podczas pożaru, który wybuchł podczas remontu jednostki. Według pierwszych szacunków okręt będzie trzeba zezłomować.
Perle (S606) znajdował się w bazie marynarki wojennej w Tulonie. Od kilku miesięcy na okręcie przeprowadzano gruntowny remont. Tym samym jednostka została pozbawiona takich elementów, jak reaktor jądrowy, paliwo czy uzbrojenie. Mimo to na pokładzie wybuchł pożar.
Nad ugaszeniem pożaru pracowało kilkuset strażaków i dopiero po kilkunastogodzinnej akcji udało się zapanować nad żywiołem. Nie wiadomo, jak doszło do pożaru. Poinformowano natomiast, że rozpoczął się w przedniej części okrętu, w sektorze wydzielonym na centrum dowodzenia, przedział z wyrzutniami torped, przestrzenią dla załogi oraz sonarem.
Naprawa francuskiego okrętu najprawdopodobniej będzie niemożliwa
Francuska minister obrony Florence Parly poinformowała, że jeżeli będzie to możliwe, to zrobią wszystko, aby przywrócić okręt do stanu używalności. Perle S606 jest dla Francuskiej Marynarki Wojennej cenną jednostką, stąd wielkie nadzieje. Niestety eksperci nie mają dobrych wiadomości.
Wieloletni weteran Francuskiej Marynarki Wojennej stwierdził, że naprawa jest niemożliwa. Najprawdopodobniej bardzo wysoka temperatura na pokładzie okrętu doprowadziła do deformacji kadłuba. Jeśli ekspert się nie myli, to okręt można już tylko zezłomować.
Zobacz też: MON: "Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej". Wracają ćwiczenia wojskowe. Chętnych nie brakuje
Źródło: Konflikty.pl / Gazeta.pl / Var Martin