Fałszywy alarm Nortona blokuje Firefoksa

Także w Internecie i na forach pomocy technicznej Symanteca użytkownicy donoszą o alertach wywoływanych przez aktualizację Firefoksa. Chodzi o pliki:

freebl3.dll
softokn3.dll
nssdbm3.dll

Analizując powyższe pliki Norton przyznaje im status WS.Reputation.1. To określenie potencjalnie niebezpiecznego pliku o niskiej reputacji, która jest ustalana na podstawie analizy danych dostarczanych przez społeczność Symanteca. Ta bazująca na chmurze metoda filtrowania zagrożeń zwana przez Symanteca "mądrością tłumów" (ang. wisdom of crowds) analizuje i ocenia dane pochodzące z dziesiątków milionów systemów użytkowników. Nowopojawiajace się pliki są uznawane za szczególnie podejrzane. Wtedy wystarczy już tylko rozpoznanie np. szczególnej cechy pliku, aby Norton wszczynał alarm. W teście magazynu "c’t" taką reakcję programu wywołał nawet nieszkodliwy program wyświetlający napis "Hello World!". Plik wzbudza podejrzenie, ponieważ został skompilowany za pomocą narzędzia MinGW i do tej pory nie był "notowany" w społeczności Nortona.

W jednym z angielskich forów Symanteca pracownik firmy potwierdza, że chodzi tu o fałszywy alarm. Według niego problem został już naprawiony na serwerach z poprawkami dla oprogramowania antywirusowego, a fałszywe alarmy nie powinny więcej się pojawiać. W odpowiedzi na pytanie heise Security skierowane do Symanteca uzyskaliśmy odpowiedź, że podczas instalacji Firefoksa 3.6.6 nie dochodzi do wywołania alarmu. Możliwe jednak, że "wczoraj na krótko dochodziło do nieprawidłowej oceny wiarygodności plików Firefoksa 3.6.6". Jeśli ktoś się z tym spotkał, może spróbować przywrócić pliki z kwarantanny; w najgorszym razie problem z nieuruchamiającą się przeglądarką powinna usunąć ponowna instalacja Firefoksa.

wydanie internetowe www.heise-online.pl