Facebook może kasować wiadomości, które wysłaliście znajomym
Raczej nie musicie się obawiać, że Facebook zrobił to w waszym przypadku. Ale taka możliwość istnieje, a skorzystał z niej sam Mark Zuckerberg.
06.04.2018 12:28
Jak pisze serwis TechCrunch, niektórym użytkownikom zniknęły wiadomości, które wysłał do nich Mark Zuckerberg. Mimo że nie powinny. Owszem, sam Zuckerberg mógł usunąć konwersację - tak jak każdy użytkownik Messengera - ale historia nadal powinna być dostępna u drugiego rozmówcy. Chyba że sam również postanowi ją usunąć.
Tyle teoria, bo Marka Zuckerberga takie zasady nie obowiązują. Wysłane przez niego wiadomości do niektórych użytkowników po prostu wyparowały. Mimo że nie naruszały standardów społeczności.
Facebook oczywiście zasłania się bezpieczeństwem. Po ataku hakerskim na Sony Pictures z 2014 roku firma postanowiła lepiej się zabezpieczyć przed ewentualnymi wyciekami poufnych informacji. Tłumaczenie w pewien sposób jest zrozumiałe, ale możliwości Facebooka każą zadać mu niewygodne pytania.
Oczywiście trudno podejrzewać, by Facebook nagle kasował konwersacje zwykłych, szarych Kowalskich. Sprawa dotyczy osób na wyższych stanowiskach, którzy wymieniali między sobą istotne informacje. Zarządzający Facebookiem mogli się obawiać, że dojdzie np. do przejęcia konta i sekrety wpadną w niepowołane ręce. Logiczne.
Nawet jeżeli Facebook nie będzie zainteresowany usunięciem naszych rozmów, to i tak niepokoić może fakt, że ma takie możliwości. I z nich korzysta. Niestety potwierdza się coś, co w sumie jest oczywiste - to Zukcerberg jest u siebie, a my jesteśmy tylko jego gośćmi, więc musimy się dostosować do panujących warunków.