Elon Musk musi poczekać. SpaceX odwołuje start rakiety Falcon 9

Elon Musk będzie musiał poczekać z wysłaniem kolejnych satelitów Starlink na niską orbitę okołoziemską. Firma SpaceX z powodu niekorzystnych warunków pogodowych postanowiła odwołać zaplanowany na 18 września start rakiety Falcon 9.

Piątkowy start misji Starlink-13, w ramach której firma SpaceX miała wysłać kolejną partię 60 satelitów na niską orbitę okołoziemską został odwołany. Start rakiety Falcon 9 pierwotnie zaplanowano na 17 września, jednak z powodu złych warunków pogodowych został przełożony o jeden dzień.

Firma Elona Muska już wcześniej informowała, że istnieje jedynie 30 procent szans na to, że piątkowe przedsięwzięcie dojdzie do skutku. Start rakiety Falcon 9 z platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego (KSC) na Florydzie miał odbyć się o godzinie 19:57 czasu polskiego.

Nowa data startu misji Starlink-13 nie została jeszcze ogłoszona. Zdaniem ekspertów, niekorzystna pogoda w miejscu lądowania pierwszego stopnia utrzyma się co najmniej przez kilka dni.

Firma SpaceX wysłała już na orbitę 683 satelity Starlink. Docelowo ma się tam ich znaleźć 12 tysięcy. Pierwsze publiczne testy usługi dostępu do Internetu za pomocą konstelacji planowane są jeszcze w 2020 roku.

Zobacz także: Reality show w kosmosie. Space Hero wyśle swojego kandydata na ISS