Eksperci ostrzegają: to koniec internetu, jaki znamy

Czy grozi nam cenzura treści w sieci i ciągły monitoring materiałów, jakie są wrzucane? Tak, jeśli przejdzie dyrektywa zaproponowana przez Komisję Europejską.

Internet, jaki znamy, może zniknąć
Źródło zdjęć: © WP.PL
Adam Bednarek

"Obowiązek automatycznego filtrowania treści poprzez dedykowane oprogramowanie (art. 13 projektu dyrektywy) byłby nałożony na pośredników internetowych, czyli serwisy takie jak YouTube, Facebook czy Flickr" - informuje Fundacja Panoptykon na swojej stronie internetowej.

Komisja Europejska chce, żeby każdy materiał wrzucany do sieci - zdjęcia, dokumenty, filmy, ale też memy czy teksty - był analizowany przez algorytmy. Te miałyby wychwycić, czy nie doszło do złamania praw autorskich. Algorytm nie opublikuje wrzuconej treści, jeśli uzna, że naruszono prawa autorskie.

Dlaczego dla nas to duże zagrożenie? Fundacja Panoptykon pokazuje to na przykładzie nagranego wykładu, który później został opublikowany w serwisie YouTube. Wystarczy, że w filmie zostanie wykorzystany fragment utworu znanego artysty - przepisy o dozwolonym użytku pozwalają wykorzystywać cudze utwory w celach edukacyjnych - by YouTube zdjął taki materiał. Algorytmy nie znają kontekstu: "widzą" jedynie wykorzystany utwór, więc automatycznie blokują materiał, który w myśl nowych przepisów złamałby prawo autorskie.

Podobny los spotkałby np. recenzje czy teksty, w których wykorzystało by się cytat z innej publikacji. Nie mówiąc już o memach czy zdjęciach. Według Fundacji Panoptykon, pomysł Komisji Europejskiej doprowadziłby do "ciągłego monitoringu i nadzoru nad informacjami oraz cenzury treści w sieci".

Można jednak się temu sprzeciwić. Obecnie projekt dyrektywy zaproponowany przez Komisję Europejską we wrześniu 2016 r. jest przedmiotem debaty w Parlamencie Europejskim. Na koniec marca planowane jest głosowanie w Komisji JURI, która odpowiada za ten dokument. W komisji zasiadają polscy europosłowie. Fundacja zachęca do kontaktu z nimi (na stronie podano maile oraz numery telefonów), a także nagłośnienie problemu w portalach społecznościowych. Na Facebooku powstało specjalne wydarzenie: "NIE dla filtrowania internetu!".

Decyzja Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego (JURI) w sprawie filtrowania zapadnie już 26 lub 27 marca.

Wybrane dla Ciebie

Trąba powietrzna w Polsce. Zauważono ją na Śląsku [WIDEO]
Trąba powietrzna w Polsce. Zauważono ją na Śląsku [WIDEO]
U nich też spadają drony. Kraj NATO zapowiada reakcję
U nich też spadają drony. Kraj NATO zapowiada reakcję
Rosjanie celowali w kluczowy budynek. Ukraińców uratowała "rosyjska jakość"
Rosjanie celowali w kluczowy budynek. Ukraińców uratowała "rosyjska jakość"
Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota