Dbanie o środowisko naturalne jest w modzie. Być może już niedługo baterie naszych urządzeń mobilnych naładujemy tańcząc lub jadąc na rowerze...
W dzisiejszych czasach dbanie o środowisko naturalne jest w modzie. Coraz więcej przedsiębiorstw zwraca na to uwagę, dlatego chcą kreować swój wizerunek tak, aby być postrzeganymi jako proekologiczne. Sprawni menadżerowie już od dawna wiedzą, że dobry PR jest jednym z elementów strategii prowadzącej do sukcesu.
Większość z nas posiada urządzenia przenośne takie jak telefony komórkowe czy odtwarzacze multimedialne. Aktualnie stosowane ogniwa nie pozwalają na ich zbyt długą pracę, dlatego co kilka dni trzeba je ładować. Czasem zdarza się, że nie jesteśmy w stanie naładować baterii, gdyż nie mamy dostępu do gniazda sieciowego. Sposób na rozwiązanie tego problemu próbują znaleźć dwie firmy telekomunikacyjne - Orange i O2. Promują one aktywność fizyczną, która może przyczynić się do łatwego pozyskania energii niezbędnej w procesie ładowania baterii.
W zeszłym tygodniu na jednej z największych na świecie imprez muzycznych - _ Glastonbury Festiwal _ firma _ Orange _ zaprezentowała bardzo ciekawy prototyp ładowarki - _ "Dance Charger" _. Wyglądem przypomina ona zwykłą opaskę na ramię np. do iPoda. Dedykowana jest osobom lubiącym tańczyć. Energia niezbędna do naładowania baterii pozyskiwana jest w podobny sposób do tego stosowanego w zegarkach kinetycznych. Po założeniu opaski wystarczy poruszać ramionami. Ochotnicy na własne oczy mogli zobaczyć jak w wyniku tańca uaktywnia się w ich komórce wskaźnik ładowania baterii. Jedynym warunkiem był taniec z człowiekiem _ "Dance Charging Man" _.
W tym tygodniu w Londynie na festiwalu muzycznym _ O2 Wireless Festiwal _ firma _ O2 _ zaprezentuje ciekawą ładowarkę potrafiącą zamienić siłę ludzkich mięśni na energię elektryczną. Docelowo ma ona być montowana w rowerach wyścigowych, BMX i Chopper. Zostanie ona zintegrowana z pedałami roweru i pozwoli na ładowanie baterii np. telefonu komórkowego podczas przejażdżki.
Jak na razie oba pomysły to tylko prototypy, jednak miejmy nadzieje, ze coraz więcej takich rozwiązań już niedługo będziemy mogli stosować w życiu codziennym. Z pewnością przyczyni się to do oszczędności energii elektrycznej gospodarstw domowych oraz wzrostu udziału energii odnawialnej w zaspokojeniu potrzeb energetycznych ludzi.
