E3 2015: Relacja z konferencji Sony

E3 2015: Relacja z konferencji Sony

E3 2015: Relacja z konferencji Sony
Źródło zdjęć: © Sony
16.06.2015 14:07, aktualizacja: 16.06.2015 14:45

Microsoft w tym roku bardzo pozytywnie zaskoczył. Gracze otrzymają nie tylko pokaźną kolekcję gier, ale też funkcjonalne zmiany w hardware m.in. wsteczną kompatybilność i ciekawego pada. Niestety na tym ostatnim tle Sony wyraźnie rozczarowuje.

Jeśli przełkniecie fakt, że w PS4 nie będzie ani wstecznej kompatybilności ani żadnych innych nowości w oprogramowaniu możecie w zupełności skupić się na zapowiedziach gier. I to jakich! Pierwsza część konferencji co chwilę powodowała szybsze bicie serca.

"The Last Guardian"

Gra-legenda. Gra-duch. Tak o niej mówiono. Po wielu latach oczekiwania i jeszcze większej liczbie plotek ekipa Team Ico w przyszłym roku pokaże swoje kolejne dzieło. "The Last Guardian" wydaje się być dokładnie tym, na co liczyliśmy - przygodowo-logiczną grą o chłopcu i jego mitologicznym stworze przypominającym skrzyżowanie psa z gryfem. Stylistycznie przywodzi na myśl takie pozycje jak "ICO" czy "Shadow of The Colossus". Jasne, to nie jest wygląd next-gena, ale klimat powinien zrekompensować wszystkie możliwe niedostatki graficzne.

"Horizon: Zero Dawn"

Zupełnie nowa, niespodziewana marka od Guerilla Games. Obszerny gameplay zrobił bardzo pozytywne wrażenie. Mamy tu do czynienia z przygodową grą akcji rozgrywającą się w otwartym świecie w czasach, gdy natura pokonała cywilizację. Takie skrzyżowanie prehistorii z cybernetyką. W grze przejmiemy rolę nad przedstawicielką mitycznego plemiona i zarazem łowczynią.

"Hitman"

Dziwne, bo nowy "Hitman" nie doczekał się ani podtytułu, ani żadnej numeracji. Oprócz tego, że wcielimy się ponownie w Agenta 47 trudno cokolwiek powiedzieć, gdyż zaprezentowano jedynie filmowy zwiastun. Wiadomo jednakże, że wersja na PS4 dostanie 6 kontraktów na wyłączność oraz dostęp do wersji beta.

"Dreams"

Media Molecule, czyli ojcowie "LittleBigPlanet", zaprezentowali jeden z najbardziej oryginalnych tytułów ostatnich lat. "Dreams" będzie swoistym kreatorem snów, które następnie będziemy mogli udostępniać społeczności i znajomym. Sami będziemy także mogli przemierzać oniryczne światy stworzone przez pozostałych. Wszystko, co widzicie na trailerze, zostało wykonane właśnie w edytorze. Widzę tu duży potencjał zarówno dla kreatywnych osób, które lubią budować własne historie, jak i miłośników eksploracji.

"Final Fantasy VII"

Obraz
© (fot. Square Enix)

Tak jest! W końcu po prawie dwóch dekadach oczekiwań Square Enix zdecydowało się zrobić remake najlepszej (według wielu fanów) części kultowej serii chwytających za serce gier RPG. Co prawda zaprezentowano tylko zwiastun CGI, ale bez wątpienia - jest na co czekać.

"World of Final Fantasy"

A dla tych, którzy preferują nowe odsłony serii, Square Enix zapowiedział tytuł odwołujący się do 16-bitowych odsłon "Final Fantasy". Wasi ulubieni bohaterowie w zminiaturyzowanej formie przemierzać będą świat i walczyć z potworami. Gra ukaże się także na PlayStation Vita.

"No Man's Sky"

Nowy fragment gry ukazuje przede wszystkim jej wielkość. Na konferencji zobaczyliśmy skalę wszechświata i bez wątpienia będziemy mieć tu do czynienia z największym sandboxem w historii - przynajmniej jeśli chodzi o rozmiar mapy. Tysiące losowo generowanych światów, tysiące gatunków do sklasyfikowania i zręcznościowe potyczki w kosmosie. To musi być hit.

"Rigs"

Przygotowana z myślą o Morfeuszu gra stylizowana na e-sportową produkcję. Zasiądziemy w niej za sterami dwunożnych mechów i będziemy walczyć z pozostałymi graczami na arenie. Bliższych szczegółów nie zdradzono.

"Shenmue 3"

Z drobną pomocą graczy powstanie trzecia część kultowej serii nieliniowych, przygodowych gier z otwartym światem. Ojciec "Shenmue" wykorzystał targi E3 do zapowiedzi kampanii na Kickstarterze. Fani nie dali mu długo czekać - w ciągu zaledwie kilku godzin zbiórka osiągnęła pułap ponad 1,9 milionów dolarów. Jeszcze tylko sto tysięcy, byśmy zobaczyli "Shenmue 3" w okolicach grudnia 2017 roku.

"Destiny: The Taken King"

Jeśli gracie jeszcze w Destiny, ucieszy Was wieść o nowym, obszernym dodatku, który zadebiutuje 15 września. Możecie liczyć na nową historię, nowe mapy, nowe umiejętności i nowy sprzęt.

"Firewatch"

Interesująca gra przygodowa, której zapowiedź widzieliśmy już wcześniej. Nowy trailer przybliża nas do klimatu - żywe dialogi, piękne otoczenie i niespodziewane zwroty akcji. Wszystko to z perspektywy pierwszej osoby - strażnika lasu.

"Call of Duty: Black Ops 3"

Sony ogłosiło bliższą współpracę z firmą Activision. Tym samym to właśnie najpierw na PS4, a nie jak poprzednio na Xboxa One i 360 ukazywać się będą nowe tytuły, dodatki i beta testy. Powyżej możecie obejrzeć obszerny fragment czteroosobowej kampanii kooperacyjnej i trybu multiplayer.

"Star Wars: Battlefront"

Obraz
© (fot. Electronic Arts)

Nie mogło zabraknąć także gameplayu z nowego Battlefronta. Pod względem grafiki gra przedstawia się rewelacyjnie. Klimatu dodaje nie tylko samo otoczenie i stylistka nawiązująca do Gwiezdnych Wojen, ale też orkiestrowa muzyka.

"Uncharted: A Thief's End"

Na sam koniec przygotowano gameplay z nowej części "Uncharted". Iluzja otwartego świata, dynamiczna akcja, zabawne komentarze - to wszystko co bawiło nas w przygodach Nathana Drake'a będzie bawiło nadal. Kiedy? Najwcześniej w przyszłym roku. A co z Morfeuszem?

Oprócz Rigsa o Morfeuszu ledwie wspomniano i to bardzo pobieżnie. Wiadomo jedynie, że obsłuży takie tytuły jak "No Man's Sky", "Deep", "Godling", "Wayward Sky".

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Są szkoły w USA, które wciąż używają Amigi 2000

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)