E3 20115: Call of Duty: Black Ops III
07.07.2015 12:02, aktual.: 07.07.2015 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedną z bardziej wyczekiwanych premier na targach E3 była kolejna odsłona Call Of Duty – Call Of Duty: Black Ops III. Dzięki uprzejmości firmy Activision i studia Treyarch mogłem poznać grę podczas zamkniętej imprezy, która odbyła się w poniedziałek, 15 czerwca w Club Nokia, niedaleko Convention Center, w którym odbywały się targi.
Akcja gry została umiejscowiona w roku 2065, dzięki czemu jej twórcy mogli wprowadzić do postaci elementy, które sugerują coraz silniejszy związek człowieka z maszyną. Tak – postać, którą sterujemy jest już czymś więcej, niż tylko „zwykłym” żołnierzem – ma nadludzkie moce i umiejętności – zależne od tego, jaką postać z dostępnych w grze wybierzemy.
Poza nowymi postaciami w Black Ops III mamy też cały arsenał nowych broni, które można przerobić „pod” siebie – na przykład pomalować. Duży nacisk został też położony na tryby Co-op i Multiplayer.
Dzień później o zmianach w samej grze opowiedział mi David Vonderhaar, Dyrektor Artystyczny Treyarch, który był jednym z prowadzących poniedziałkową prezentację.
Mój rozmówca rozpoczął swoją opowieść od zmian w sposobie poruszania się postaci:
- Ruch postaci został przez nas rozwinięty, położyliśmy na to duży nacisk. Gracz może wykonywać skoki z jednoczesnym uderzeniem w przeciwnika, biegać po ścianach, podczas skoków obracać się w powietrzu, wykonywać wślizgi, które nazywamy „power slides”. Żaden z ruchów nie przerywa gry, broń można caly czas trzymać w pogotowiu i jej używać. Można też pływać – nie tylko na powierzchni, ale i pod powierzchnią wody i atakować na mnóstwo innych sposobów. Tak, jak wspomniałem, wszystkie te ruchy można łączyć, nie przerywając gry i strzelania.
Rzeczywiście, podczas prezentacji obejrzeliśmy coraz bardziej imponujące możliwości żołnierzy. Czy to dobrze, że gra jest coraz bardziej futurystyczna? Na to pytanie każdy z Was musi sobie sam odpowiedzieć… A skoro już przy żołnierzach jesteśmy – oddajmy znów głos Davidowi:
- Jeśli chodzi o postacie – wprowadziliśmy do gry Specjalistów. Każdy z nich ma unikalne umiejętności a do tego własną, niespotykaną u innych broń. Postacie mają swoje imiona, twarze i głosy, osobowość i historię życia. Każdy jest inny, z każdym można się identyfikować.
A co z coraz bogatszym arsenałem broni?
- W Black Ops III mamy nowe bronie, które można modyfikować, czy nawet malować we własne barwy. W ten sposób możesz stworzyć swoją własną broń, możesz nadać jej imię i pomalować według własnego uznania. Broń będzie widoczna w twoim profilu.
Podczas prezentacji podkreślano też możliwości trybów Co-op i Multiplayer. Jak się okazuje…
- … w trybie Single Player można przechodzić kampanie w kilka osób – max w cztery, pomagając sobie i mając przed sobą cel – ukończenie misji.
No dobrze, a co w takim razie z platformami, na które trafi gra? Na poprzedzającej targi E3 konferencji Sony głośno było o współpracy Activision z Sony właśnie. Co za tym idzie?
- Użytkownicy Play Station będą mogli jako pierwsi pograć w grę, ale spokojnie – reszta systemów też będzie obsługiwana. Z tym, że Sony ma pierwszeństwo.
Co więcej – Black Ops III będzie też dostępne na starszą generację konsol, czyli PS3 i Xboxa 360.
A kiedy w takim razie premiera gry?
- W listopadzie – dokładnie: 6 dnia tego miesiąca!
Marcin Bąkiewicz