E‑papierosy zakazane w San Francisco. Od 2020 roku nie będzie można z nich korzystać
Urzędnicy miejscy San Francisco przegłosowali ustawę zabraniającą sprzedaży e-papierosów. Zakaz obejmuje produkty "o aromacie tytoniowym", ale nie dotyczy samych papierosów. Śmiertelne używki nadal pozostają legalne.
26.06.2019 | aktual.: 02.07.2019 13:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe rozporządzenie miasta San Francisco zakazuje sklepom sprzedaży wyrobów typu e-papierosy. Dotyczy to wszystkich tego typu produktów, dopóki nie zostaną one zatwierdzone przez FDA, jako bezpieczne dla zdrowia.
Jak czytamy w rozporządzeniu: "zakazuje się sprzedaży i dystrybucji na rzecz dowolnej osoby w San Francisco aromatyzowanych wyrobów tytoniowych i papierosów elektronicznych, które wymagają, ale nie otrzymały, certyfikatu FDA".
Oznacza to, że w tym momencie wszystkie e-papierosy zostały zakazane. FDA nie zaakceptowało dotychczas żadnego z tych produktów. Wiadomo jednak, że lada moment to się zmieni. FDA zapowiedziało, że pozwoli Philip Morris International na sprzedaż jednego z flagowych produktów firmy – podgrzewacza tytoniu IQOS.
Po blisko dwóch latach analiz FDA stwierdziła, że dopuszczenie urządzenia do sprzedaży jest „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego”, argumentując to między innymi faktem, iż produkty bezdymne takie, jak IQOS wytwarzają „mniej określonych toksyn lub w mniejszych dawkach niż tradycyjne papierosy”.
Z drugiej strony warto przypomnieć niedawne wyniki badań nad e-papierosami. Wynika z nich, że korzystanie z tej pozornie nieszkodliwe używki znacznie zwiększa ryzyko zawału. Tak zwany "liquid" wpływa bardzo negatywnie na komórki śródbłonka. A to prowadzi już do wielu chorób serca.
Źródło: The Verge