Dziwne rzeczy, które można tanio sprowadzić z Chin
15.04.2016 | aktual.: 29.12.2016 08:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zakupy przez internet nikogo już nie dziwią. Coraz chętniej zaopatrujemy się w ten sposób oszczędzając swój czas, a i często pieniądze. Polacy z każdym miesiącem odkrywają także zalety kupowania poza granicami naszego kraju. Prym wiodą tutaj chińskie portale aukcyjne, na których można kupić niemal wszystko i to za ułamek ceny, którą musielibyśmy zapłacić w Polsce. Postanowiliśmy przyjrzeć się jednemu z takich portali i sprawdzić, jak bardzo dziwne i egzotyczne rzeczy możemy sobie zamówić z Chin. Co ważne, w zdecydowanej większości ofert możemy liczyć na całkowicie darmową przesyłkę do Polski.
Zakupy przez internet nikogo już nie dziwią. Coraz chętniej zaopatrujemy się w ten sposób, oszczędzając swój czas, a często i pieniądze. Polacy odkrywają także zalety kupowania poza granicami kraju. Prym wiodą tutaj chińskie portale aukcyjne, na których można kupić niemal wszystko i to za ułamek ceny, którą musielibyśmy zapłacić w Polsce. Postanowiliśmy przyjrzeć się jednemu z takich portali i sprawdzić, jak bardzo dziwne i egzotyczne rzeczy możemy sobie zamówić z Chin. Co ważne, w zdecydowanej większości możemy liczyć na całkowicie darmową przesyłkę do Polski.
Gdybyście chcieli oczarować swoich znajomych nietypowymi truskawkami, to możecie zamówić stosowne nasiona (około 200 sztuk) z Chin. Dzięki nim powinny wam wyrosnąć krzaki rodzące niebieskie truskawki. W Chinach bardzo popularne jest uprawianie w przydomowych ogródkach owoców niemal we wszystkich krzykliwych kolorach. Tamtejsi ogrodnicy, dzięki niewielkim modyfikacjom genetycznym, uzyskują wiele zaskakujących efektów. Przegląd komentarzy pod aukcjami różnych sprzedających pokazuje, że zdecydowana większość zamawiających jest bardzo zadowolona z zakupu.
Telefon typu slider, tylko że w zegarku
Powszechnie wiadomo, że Chiny to światowa potęga w produkcji elektroniki. Wiele ciekawych egzemplarzy jednak nigdy nie dociera do oficjalnej dystrybucji w Europie. Przykładem takiego urządzenia może być telefon komórkowy typu slider, tylko że wielkości... zegarka. Za 32 dolary (około 120 zł) dostajemy smartfon obsługujący dwie karty SIM, wyposażony w dotykowy ekran o przekątnej 1,44 cala, aparat fotograficzny, Bluetooth czy slot na kartę pamięci. Do tego 32 MB pamięci RAM i tyle samo pamięci dla użytkownika. Całość waży zaledwie 65 gramów.
Malowanie oczu
W kategorii "Uroda" jedną z najchętniej kupowanych rzeczy jest... urządzenie do malowania oczu. Za 92 centy (3,50 zł i to z przesyłką) możecie nabyć szablony, które ułatwią tę czynność. Szablon należy przyłożyć od oka, a specjalne wycięcia pozwolą na nałożenie idealnego makijażu.
Zapalniczka, czy zegarek?
Jeśli dysponujecie wolnymi 20 zł (5 dolarów), to możecie stać się posiadaczami chińskiego zegarka z wbudowaną zapalniczką. Sprzedający zachwalają swój produkt jako "elegancką ozdobę męskiego nadgarstka", która dodatkowo została wyposażona w użyteczną zapalniczkę. Z komentarzy użytkowników możemy się dowiedzieć, że wskazówki zegarka mające być chronografem to atrapa, jednak sam zegarek działa poprawnie, tak samo jak zapalniczka. Jeśli możecie dołożyć 4 dolary, to stać was będzie na model wyposażony w zapalniczkę żarową, która zasilana jest wbudowaną baterią ładowaną przez port USB.
Świecący samochód
W kategorii motoryzacja sporym zainteresowaniem kupujących z całego świata cieszą się naklejki, pozwalające rozświetlić samochód. Za około 5 zł dostaniemy rolkę odbijającą światło (podobnie, jak robią to znaki drogowe) o długości 5 metrów. Jedyne co musimy zrobić, to przyciąć taśmę na odpowiednią długość i samodzielnie nakleić na karoserię.
Skuteczne odchudzanie za 1,80 zł
Tę ofertę można porównać do magicznych preparatów oferowanych w telezakupach, tylko tutaj koszt cudownych urządzeń to zaledwie kilka złotych, a nie kilkadziesiąt czy kilkaset. Jedną z takich ofert są magnetyczne pierścienie odchudzające. Niezależnie od tego, którą ofertę znajdziemy, to jej opis jest bardzo podobny. Za niecałe 2 zł otrzymamy dwa pierścienie magnetyczne przeznaczone do noszenia na dużych palcach stóp, które stymulują punkty zgodnie z chińską wiedzą na temat akupunktury. Sprzedawcy informują nas, że wystarczy je założyć na kilka godzin dziennie, dzięki czemu znacząco poprawi się nasz metabolizm, a my w krótkim czasie zaczniemy tracić na wadze. Co ciekawe, wszystkie opinie kupujących są pozytywne, a wśród nich znajdziemy komentarze jak np. "wyśmienity produkt". Nikt jednak nie napisał, ile zrzucił kilogramów i w jakim czasie.
Świecący czyścik do uszu
W kategorii przedmiotów przeznaczonych dla dzieci, sporą popularnością wśród kupujących cieszy się urządzenie do czyszczenia uszu. Wmontowane w obudowę źródło światła oraz przezroczyste końcówki mają pozwolić na bezpieczne wyczyszczenie ucha bez ryzyka przebicia błony bębenkowej. Ten gadżet wyceniono na 4 zł wraz przesyłką. Co ciekawe, na liście kupujących widnieje najwięcej Rosjan, Bułgarów i Francuzów.
Obudowy do telefonów
Jeśli w polskich sklepach nie możecie znaleźć obudowy do telefonu, która wyrazi wasz styl i temperament, to zdecydujcie się na wirtualną wycieczkę do Chin. Jeśli wierzyć licznikowi wystawionych przedmiotów, dostępnych jest ponad 600 000 rzeczy. W takiej liczbie każdy znajdzie coś dla siebie. Na zdjęciu jedna z najbrzydszych według nas propozycji, na którą trafiliśmy. Za około 13 dolarów (50 zł) możecie się stać posiadaczami obudowy, która ma przypominać luksusową butelkę perfum Chanell No 5. Co ciekawe, najwięcej kupujących ten przedmiot pochodzi z Rosji. Na dowód, że znajdziecie tam również inne propozycje, zdjęcie poniżej.
_ Leszek Pawlikowski _