DZIK-2 w Ukrainie. Wyprodukowali go Polacy
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcia pokazujące samochód opancerzony AMZ DZIK, z którego korzystają ukraińscy żołnierze najprawdopodobniej w okolicach Bachmutu. To wielozadaniowa mobilma maszyna produkowana przez polską firmę z Kutna. Przypominamy, jakie są możliwości tej konstrukcji.
03.04.2023 13:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsze doniesienia o wykorzystywaniu polskich DZIK-ów w Ukrainie pojawiły się w maju 2022 r. Ukraińskie media informowały wówczas, że Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały pojazdy, ale nie doprecyzowano, jaka ich liczba została przekazana. Najnowsze zdjęcia potwierdzają, że DZIK-i wciąż są w użyciu. Są to maszyny przeznaczone dla służb porządkowych i sił zbrojnych, produkowane od 2004 r. przez przedsiębiorstwo AMZ-Kutno.
Polskie DZIK-i w Ukrainie
DZIK został zaprojektowany jako pojazd wojskowy, który można wykorzystać do celów patrolowo-interwencyjnych. Jak wyjaśniał już Adam Gaafar, konieczność stworzenia takiej konstrukcji zyskała na znaczeniu po wydarzeniach w Magdalence z 2003 r. W nocy z 5 na 6 marca w podwarszawskiej wsi doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęło dwóch antyterrorystów, a 18 policjantów zostało rannych. Zginęło też dwóch przestępców. Na miejsce akcji rozdysponowano wóz opancerzony typu BTR, ale było za późno, żeby go użyć.
Można więc powiedzieć, że DZIK powstał m.in. w związku z potrzebami polskiej policji dotyczącymi opancerzonego pojazdu patrolowo-interwencyjnego, a pierwszym jego wypuszczonym wariantem był antyterrorystyczny DZIK-AT (DZIK-1). Na rynku dostępne są też inne warianty, różniące się miedzy sobą wyposażeniem, dopasowanym do ich przeznaczenia. Przykładowo, w Ukrainie wykorzystywana jest wersja - DZIK-2, którą można również spotkać pod nazwą Gucio. Ten model został stworzony z myślą o polskiej Żandarmerii Wojskowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojazd posiada pancerz, który zapewnia ochronę przed pociskami kal. 7,62 mm. Na pokładzie wersji DZIK-2 pomieści się ośmioosobowa załoga. Maszynę o długości blisko 6 m, szerokości ponad 2 m i wysokości 2,16 m napędza silnik Iveco Aifo SOFIM 8140.43N, 107 kW (146 KM). DZIK może poruszać się z prędkością 100 km/h, a jego zasięg szacuje się na ok. 800 km. DZIK uzbrojono w karabin maszynowy PK/PKM z amunicją 7,62 x 51 i dwie podwójne wyrzutnie granatów dymnych. Dodatkowo maszyna ma od 8 do 13 otworów strzelniczych.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski