Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę

Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę

Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę
Źródło zdjęć: © Getty Images | UniversalImagesGroup
Karolina Modzelewska
27.04.2020 10:52, aktualizacja: 27.04.2020 13:17

W ramach eksperymentu "Biosphere 2" 8 ochotników zgodziło się na zamieszkanie w izolowanym kompleksie na pustyni Sonoran. Obiekt znajdujący się w stanie Arizona stworzył potentat naftowy. Jego celem było udowodnienie, że na Marsie można zbudować samowystarczalną kolonię.

Budowa futurystycznego obiektu rozpoczęła się w 1987 roku. Środki na jego stworzenie przekazał amerykański miliarder Ed Bass. Prace konstrukcyjne zakończyły się po 4 latach. Kompleks zbudowano głównie z silikonu i stali. Do jego produkcji wykorzystano 77 tys. stalowych elementów i 6,6 tys. silikonowych szyb. Skonstruowano go tak, aby panujące w nim warunki przypominały warunki panujące na innych planetach, gdzie ludzie nie mogą przebywać na zewnątrz.

Projektant "Biosphere 2", Peter Pearce zadbał, żeby powietrze nie dostawało się do środka budynku, ani na zewnątrz. Cały kompleks był bardzo szczelną, samoregulującą się konstrukcją. Za jego sprawne funkcjonowania odpowiadały umieszczone pod ziemią rury z ciepłą wodą oraz ogromne "płuca", niwelujące skutki kompresji.

Konstrukcję podzielono na siedem stref, które nazwano biomami. Każda strefa miała przypominać inny ekosystem Ziemi: las deszczowy, mokradła, sawannę, ocean z rafą koralową czy pustynię. Wśród nich znajdowały się dwa siedliska przeznaczone dla ludzi - mieszkalne oraz będące systemem do uprawy żywności.

Mieszkańcy "Biosphere 2"

Oprócz 8 ochotników (4 kobiet i 4 mężczyzn), w "Biosphere 2" zamieszkało łącznie 3 tys. różnych gatunków zwierząt oraz roślin. Uczestnicy eksperymentu spożywali wszystko, co zdołali samodzielnie wyhodować. Były to m.in.: ziemniaki, fasola, banany, ryż czy buraki. Raz w tygodniu jedli mięso pochodzące od hodowanych zwierząt.

Według relacji mieszkańców "Biosphere 2", życie w tym miejscu nie było łatwe. Zanim nauczyli się samodzielnie produkować żywność, często chodzili głodni. Problemy odczuwały również rośliny i zwierzęta. Część z nich po pierwszym roku eksperymentu zginęła.

Nieprzewidziane problemy

Największym wyzwaniem nie był jednak brak żywności, a niedobór tlenu. Uczestnicy eksperymentu szybciej się męczyli, cierpieli też na bezdech senny. Jak się później okazało, główną przyczyną spadku poziomu tlenu były organizmy rozmnażające się w glebie. Twórcy projektu zdecydowali nawet o potajemnym podaniu tlenu do kompleksu.

Trudna sytuacja w obiekcie przekładała się na relacje uczestników eksperymentu. Pomimo pojawiających się konfliktów, mieszkańcy "Biosphere 2" do końca ze sobą współpracowali, aby przetrwać trwająca dwa lata izolację, która zakończyła się 26 września 1993 roku.

Eksperyment został uznany za porażkę. Krytykowano przede wszystkim niedobór tlenu, pojawienie się pasożytów w glebie, a także napięte relacje między uczestnikami. Według późniejszych relacji, wielu z nich po prawie dwuletniej przerwie w "normalnym" życiu miało dużo problemy, by ponownie zaadaptować się do rzeczywistości.

Obecnie kompleks " Biosphere 2" należy do University of Arizona. Uczelnia wykorzystuje go do badań z zakresu ekologii i biologii. Jest również otwarty dla zwiedzających.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)