Drugie życie starego komputera

W piwnicy i na strychu piętrzą się sterty starego sprzętu. Sprzedać? Nie opłaca się. Wyrzucić? Szkoda.

Drugie życie starego komputera
Źródło zdjęć: © chip.pl

Według prawa Moore’a wydajność sprzętu IT podwaja się co dwa lata, ale okres używania komputera wciąż wynosi cztery lata. Niegdysiejszy high-endowy pecet nieodwracalnie staje się starym rupieciem. Rupieciem, z którego mnóstwo rzeczy można jeszcze zrobić. Pokażemy, z jakimi zadaniami wasz stary sprzęt poradzi sobie bez żadnego problemu.

Aby poczuć chłodną świeżość w upalne dni, wcale nie musicie kupować klimatyzatora. Kilka ruchów wystarczy, aby ze starego wentylatora CPU zrobić stołowy wentylator. Oto co należy zrobić: odetnijcie koniec kabla USB i uwolnijcie czarny oraz czerwony kabel z izolacji. Te same kroki powtórzcie w przypadku wentylatora. Teraz musicie tylko połączyć ze sobą przewody i dobrze je zaizolować. Wskazówka: nie każdy wentylator będzie pracował po podłączeniu do gniazda USB komputera –. tu pomoże tylko metoda prób i błędów.

Netbook jako konsola monitoringu

Przed dwoma laty netbooki były hitem sprzedaży, jako niedrogie urządzenia dodatkowe do surfowania po Sieci i obsługi poczty. Dziś stopniowo wypierają je bardziej poręczne tablety. Zamiast pozbywać się netbooka, możecie użyć go w roli energooszczędnej centrali monitoringu. Potrzebna będzie tylko prosta kamera internetowa, którą przez USB podłączycie do urządzenia, i narzędzie SupervisionCam (www.supervisioncam.com)
.

Po jego zainstalowaniu otworzy się okno z ustawieniami, w którym ustalicie, jak program ma się zachowywać. W pozycji »Konfiguracja 1 | Ustawienia nagrywania«. określamy stosowany format obrazu, a w »Katalog docelowy« – miejsce zapisu nagrań. Miejscem zapisu z powodów bezpieczeństwa nie powinien być wewnętrzny dysk twardy notebooka, tylko inny komputer w sieci domowej. Optymalnym rozwiązaniem gwarantującym solidne zabezpieczenie jest pamięć on-line, do której macie ciągły dostęp. Teraz wybieracie »Konfiguracja obrazu | Źródło obrazu | Typ« i wskazujecie kamerę. Zróbcie potem kilka nagrań testowych, aby upewnić się, czy wszystko działa, i ustawcie urządzenie w odpowiednim miejscu.

Dysk twardy na backupy

Również zwolnione ze służby dyski można jeszcz e wykorzystać z pożytkiem –. nawet mały 60-gigabajtowy dysk świetnie nadaje się na przechowalnię backupów. Zewnętrzną obudowę kupicie już za około 30–40 zł. Musicie tylko uważać, aby miała właściwe gniazdo: stare dyski były na ogół podłączane przez IDE (patrz ilustracja u dołu po lewej stronie), nowsze przez SATA.

Dysk twardy. Kupując obudowę zewnętrzną, zwracajcie uwagę na interfejsy: u góry SATA, u dołu IDE.

Moc obliczeniowa dla nauki

Jeśli żadne z zaproponowanych rozwiązań nie jest dla was odpowiednie, a pomimo tego chcielibyście sensownie wykorzystać swój stary sprzęt, oddajcie starego peceta na służbę nauki i zróbcie z niego część superkomputera dla Uniwersytetu Stanforda. W tym celu pobierzcie klienta Folding@home z folding.stanford.edu/German/Main, zainstalujcie narzędzie i po prostu uruchomcie komputer. Uniwersytet wykorzysta zasoby waszego komputera w projekcie badania schorzeń.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Żeby dostać pracę w Google, stał się gwiazdą"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)