Drony nieznane Ukraińcom. Zaskakujące, skąd Rosjanie mają sprzęt

Rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat wyjaśnił w rozmowie ze stacją radiową Moja Ukraina, skąd Rosjanie pozyskują części do swoich dronów. Portal BulgarianMilitary dodaje, że to "fakt, który był znany".

Rosyjski dron z drewna.
Rosyjski dron z drewna.
Źródło zdjęć: © Defense Express
Norbert Garbarek

W niedzielę 22 października wojska Rosji wystrzeliły w kierunku Ukrainy dwa drony nieznanego typu – podaje BulgarianMilitary. Armia obrońców ustaliła, że urządzenia wykorzystują do napędu silniki z… AliExpress.

– Po zbadaniu pozostałości drona można mieć jasność co do procesów inżynieryjnych wroga. Warto zauważyć, że mechanizm napędowy pochodzi z AliExpress, co świadczy o zaradności wroga. Nie jest to pojedyncze wydarzenie – mówił Ignat. Rzecznik podkreślił też, że w bezzałogowcu zidentyfikowano kilka kilogramów materiałów wybuchowych, co wskazuje na duże możliwości w kontekście ataku na wrogie cele.

To nie pierwszy tego typu przypadek

Jurij Ignat zauważa, że wykorzystywanie przez Rosjan części kupowanych na portalu AliExpress nie jest jedyną sytuacją, która świadczy o zaradności tamtejszej armii. Rzecznik przypomniał, jak w maju 2023 r. Ukraińcy zidentyfikowali u przeciwnika "drewniane statki powietrzne", które są prowizorycznymi konstrukcjami, ale w istocie tanimi w produkcji i pozwalającymi zagrozić na froncie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednocześnie BulgarianMilitary zauważa też, że w czerwcu br. Rosjanie celowo projektowali drony wyposażone w reflektory, które pełniły rolę "wabika" dla ukraińskich systemów obrony powietrznej. Choć w tego typu konstrukcjach zbiornik paliwa stanowiły plastikowe butelki, BM podkreśla innowacyjne zastosowanie konfiguracji dwusilnikowej. Jeden z nich zapewniał siłę napędową, drugi natomiast pełnił funkcję silnika ciągu.

Rosjanie nie tylko wykorzystują wszelkie możliwe źródła, z których mogą pozyskiwać komponenty do swoich maszyn, ale też korzystają z ogólnodostępnych elementów. Należy więc przypomnieć, że Rosjanie inwestują w projekt niewykrywalnego bezzałogowca określanego jako MM-1. Ten ma być "niewidzialny" dla systemów Ukraińców ze względu na wykorzystanie do produkcji styropianu.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie