Domowy wentylator. Który model najlepiej wybrać, aby nie przepłacić

Klimatyzacja wychodzi za drogo albo nie mamy możliwości zamontowania jej w naszym mieszkaniu? Lepiej postawić na dobry wentylator albo inne urządzenie chłodzące. Cyrkulatory, klimatory czy dobre wiatraki przyniosą ulgę i nie nadszarpną domowego budżetu.

Domowy wentylator. Który model najlepiej wybrać, aby nie przepłacić
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

27.07.2020 | aktual.: 27.07.2020 14:22

Co za upał…

Wśród wielu urządzeń, które pomagają nam przetrwać upały, najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest wiatrak. Ważna jest moc urządzenia, a także wielkość skrzydeł wiatraka – mały, słaby wiatraczek da efekt delikatnego podmuchu, który w niewielkim stopniu wpłynie na nasz komfort. Dłuższe łopatki urządzenia wprawią w ruch powietrze w pomieszczeniu dużo skuteczniej, a jeśli wybrany model ma funkcję cyrkulacji, przyjemny ruch powietrza odczujemy na większej przestrzeni albo nawet w całym pomieszczeniu. Tę funkcję warto docenić, jeśli w pomieszczeniu, w którym będzie działało urządzenie, spędzają czas dwie albo trzy osoby. Niektóre z wentylatorów i cyrkulatorów dają też możliwość kierowania kątem nawiewu w górę i w dół, a także mają kilka stopni regulacji siły nawiewu.

Który wentylator wybrać?

Biurkowy (nazywany też stołowym), stojący (na teleskopowym stojaku) i podłogowy – takie typy wiatraków mamy do wyboru. Przy wyborze weź pod uwagę to, gdzie będziesz korzystać z wiatraka. Urządzenia stołowe uchodzą za bardziej mobilne, ale te na stojaku za nieco bardziej uniwersalne. Wiatrak albo oscylator kupimy nawet za mniej niż 100 zł. To niewiele, ale takie modele nie mają dużej mocy. Moc wybranego modelu (zwłaszcza w przypadku tańszych modeli) przekłada się bezpośrednio na siłę nawiewu. Szacuje się, że mocniejszy wiatrak wyniesie nas od ok. 200 do 300 zł.

Zaletą wiatraków jest mobilność, atrakcyjna w stosunku do mocy cena, duża dostępność, ale niestety nie elegancki wygląd. Jeśli to dla ciebie cecha drugorzędna nie ma problemu, ale w niektórych miejscach biały wiatrak zwyczajnie nie pasuje. W takiej sytuacji lepiej sprawdzi się model w kolorze metalu: czarnego, stali nierdzewnej, przyciemnianej albo w kolorze miedzianym. Metalowe wentylatory są też trwalsze w porównaniu do tych z plastikowymi elementami.

Przyniosą ulgę w gorący dzień

Sezon w pełni, dlatego niektóre modele urządzeń przynoszących ulgę w upalny dzień kupimy już nieco taniej niż np. w czerwcu, w czasie pierwszych naprawdę gorących dni. Na zakupie o tej porze roku warto skorzystać po to, aby nagły napływ upałów nas nie zaskoczył – w takiej sytuacji wentylatory w sklepach drożeją, a lepsze modele rozchodzą się w mig. Dlatego też warto wyposażyć się w model dla siebie zawczasu. Zwróć uwagę na modele kolumnowe, bo ten typ wentylatorów składa się z kilku wiatraków ukrytych w smukłej obudowie. Są mniej znane na polskim rynku, ale dość wydajne i sporo tańsze od klimatyzacji. Dodatkowa zaleta? Elegancki wygląd. Taki model kupimy do 300 zł.

A może klimatyzator?

Szukasz bardzo wydajnego, bezgłośnego albo eleganckiego modelu urządzenia, które przyniesie ulgę w upalny dzień? Możliwe, że bardziej przyda ci się stojący klimatyzator - ceny tych urządzeń przekraczają 1 tys. zł (choć warto zauważyć, że mocny wiatrak też nie jest tani), ale w porównaniu do kosztu instalacji klimatyzacji to nadal znacznie mniej. Te urządzenia kupimy teraz w niższej cenie niż jeszcze kilka lat temu, są też bardziej wydajne, mniejsze i… cichsze. Taki wydatek nie wyniesie nas tyle ile montaż klimatyzacji, za którą trzeba zapłacić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

W zależności od wybranego modelu może być niezbędne zamontowanie rękawa odprowadzającego ciepłe powietrze na zewnątrz pomieszczenia, a za urządzenie zapłacimy więcej, ale zyskamy rzeczywiście niższą temperaturę w pomieszczeniu. Dla przypomnienia: zwykły wiatrak w rzeczywistości nie "chłodzi", a powoduje ruch powietrza w pomieszczeniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)