Doładowujesz telefon na kartę za 50 zł, a płacisz więcej
Żyjemy w społeczeństwie konsumpcyjnym, w świecie którym rządzi pieniądz. W związku z tym niewiele rzeczy otrzymujemy za darmo. Jednak doładowania telefonów w systemie prepaid odkąd pamiętamy funkcjonowały w ten sposób, że kwota doładowania w całości zasilała nasze konto - bez żadnych dodatkowych kosztów. Czy ten stan rzeczy może się zmienić? Okazuje się, że tak - już się zmienia i czekają nas podwyżki
W momencie pojawienia się telefonów na kartę doładowanie konta było możliwe właściwie tylko przez kupno specjalnego kuponu za określoną kwotę. Po zdrapaniu kuponu i wprowadzeniu za pomocą klawiatury telefonu długiego numeru, saldo na naszym koncie u operatora było zwiększane o równowartość zakupionej zdrapki. Dzisiaj każdy, kto jest posiadaczem telefonu na kartę wie doskonale, że może doładować swoje konto praktycznie wszędzie np.: w kiosku, sklepie, bankomacie, czy przez Internet. Naturalnym jest również, że płacąc daną kwotę za doładowanie - jego równowartość zwiększała saldo naszego konta. Tymczasem widać już pierwsze oznaki świadczące o tym, że ta sytuacja może ulec zmianie.
Sieć salonów prasowych Inmedio wprowadziła już prowizję od doładowań telefonów w prawie wszystkich sieciach. Chcąc uzupełnić nasze konto w jednym z tych popularnych sklepów z prasą będziemy zmuszeni zapłacić dodatkowe 5. gr. Jedynie doładowanie telefonów działających w sieci Orange nie wiążą się z żadnymi dodatkowymi kosztami.
Skontaktowaliśmy się z przedstawicielem firmy HDS Polska - właściciela salonów Inmedio i poprosiliśmy o komentarz w sprawie dodatkowych prowizji za doładowanie telefonu w praktycznie każdej sieci poza Orange.
_ "Decyzja o pobieraniu prowizji od doładowań telefonów komórkowych została podjęta z powodów ekonomicznych. Aktualna marża na doładowaniach tych operatorów spadła do poziomu, który nie uzasadnia prowadzenia sprzedaży tej grupy towarowej, a ponieważ chcielibyśmy aby nasi klienci mieli wciąż możliwość realizacji doładowań w naszej sieci, zdecydowaliśmy o wprowadzeniu prowizji. Takie rozwiązanie pojawiło się już w innych krajach europejskich" _ - tłumaczy Dorota Karnkowska z HDS Polska.
Czas pokaże czy opisywane marże za doładowania telefonów komórkowych w salonach Inmedio to tylko początek lawiny zmian, które uderzą w portfele wszystkich posiadaczy telefonów na kartę.
Tymczasem, nie ponosząc żadnych dodatkowych opłat, możecie doładować swoje konto za pośrednictwem serwisu doladowania.wp.pl.