Dobry rok dla polskiego YouTube'a. Największa sieć w Europie świętuje
15 mln złotych wypłaconych twórcom. 41 proc. wzrostu przychodów firmy. Średnio 4 kampanie dziennie - to tylko część wyników z 2017 roku, którymi podzielił się LifeTube, agencja influencer marketingu i największa jednonarodowa sieć YouTube w Europie.
19.12.2017 | aktual.: 20.12.2017 10:01
Grzało
LifeTube zrealizował w tym roku 939 kampanii dla 321 klientów, a więc o ponad 21 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Łączny przychód firmy wzrósł o 41 proc. względem roku 2016. Analogicznie wzrosła kwota wypłacona twórcom za zrealizowane kampanie. Do youtuberów zrzeszonych w sieci LifeTube trafiło w mijającym roku ponad 15 mln złotych.
- Bardzo cieszy nas fakt, że liczba klientów LifeTube stale rośnie i co ważne, współpracujące z nami marki do nas wracają. Oznacza to, że nie tylko są zadowolone ze wspólnych działań, ale dostrzegają również, że warto korzystać z siły influencer marketingu, aby osiągać konkretne i mierzalne rezultaty. Jesteśmy również dumni z tego, że zaufała nam tak duża grupa twórców internetowych, którzy pod naszymi skrzydłami mają szansę na efektywną monetyzację tworzonych treści - mówi Paweł Stano, prezes LifeTube.
W 2017 roku LifeTube pozyskał 140 nowych twórców, co daje łącznie 427 kanałów w całej sieci. Łącznie wygenerowała ona rekordową liczbę ponad 510 milionów wyświetleń i obecnie pod względem subskrypcji (ponad 54 miliony) jest największą jednonarodową siecią w Europie.
Sukcesywnie rośnie liczba wyświetleń - w tym roku na jeden film opublikowany w sieci Lifetube przypadło ich średnio 56 tys. Wzrasta także czas spędzony na oglądaniu wideo. Średni czas oglądania wynosi obecnie blisko 5 min.. To o 1 minutę i 20 sekund więcej niż jeszcze 3 lata temu i o 23 sekundy dłużej niż rok temu.
- Co ważne, youtuberzy angażują prawie 2,5 razy bardziej niż w 2016 roku, o czym świadczy znaczący wzrost interakcji (komentarzy, łapek, udostępnień itp.). Wbrew powszechnym przekonaniom o królującym w sieci hejcie, liczby pokazują wzrost pozytywnych reakcji na filmy twórców zrzeszonych w LifeTube o ponad 135% względem poprzedniego roku - komentuje Łukasz Głombicki, head of communication w LifeTube.
Będzie grzać
Zapytałem Kamila Bolka o trendy, jakie LifeTube uważa za najbardziej interesujące w przyszłości.
- Każda kategoria będzie rozwijać się w swoją stronę. Warto jednak zwrócić uwagę na gaming. YouTube ma się bardzo dobrze w tym zakresie i pokazanie tego reklamodawcom może odczarować dla szerszej publiki tę konkretną kategorię. Ostatnio wzięliśmy udział w bardzo ciekawej inicjatywie i na jednym kanale gamingowy współrealizowaliśmy kampanię „Puszcza Białowieska” w grze Minecraft. Gaming to potężną siła, na którą trzeba zwrócić uwagę. Podobnie jak kanały popularnonaukowe. Udowadniają, że można tworzyć treści interesujące i wartościowe – podkreśla.
Bolek dodał również, że LifeTube zamierzać stawiać na wszystkie kategorii.
- YouTube jest szeroki jak Internet, trzeba o tym pamiętać. To nie jest tak, że jeden YouTuber jest lepszy, a drugi gorszy. Oni są różni i realizują różne cele. Można mieć znaną twarz lub 10 mniejszych, którzy mają bardziej zaangażowaną widownię lub specjalizują się w danym temacie. Chcemy edukować w tym zakresie i angażować twórców. Postawić na ich rozwój i zaprezentować reklamodawcom – podkreśla.
Warto wiedzieć: Najlepszy rodzaj skrzyni biegów? To nie jest zwykły automat
Na konferencji obecny był również Adam Drzewicki z popularnego kanału “MaturaToBzduraTV”. Opowiedział o początkach I motywacjach, które stały za stworzeniem tego formatu.
- Od początku czuliśmy misję Matura To Bzdura jako kanału, który obnaża pewne braki w wiedzy uczniów. Wiadomo, że części nie chce się uczyć, ale są też uczeni w sposób przedawniony i trochę zbyt nudny. Taka nauka na ostatnią chwilę powoduje, że w efekcie zaliczamy przedmiot na trzy z plusem, a po tygodniu nic z tego nie pamiętamy. Te dziury w wiedzy to właśnie kwiatki na naszym kanale – tłumaczy.
Zapytany, czy kanał nie propaguje wyśmiewania innych osób z powodu braku wiedzy, Drzewicki odpowiedział, że hejt w internecie wynika po części z pozycji osób, które szydzą z pytanych.
- Każdy jest mocny przed ekranem gdy trzeba napisać komentarz. Ale na każdego też czekają pewne wyzwania – na sprawdzianie, egzaminie czy maturze. Wtedy wychodzi, co umiemy. Niestety, około 20 proc. uczniów nie zdaje matury, głównie przez matematykę. A w naszych sondach pada około 20-30 proc. poprawnych odpowiedzi – zdradza.
Zapytany o plany na 2018 rok, Drzewicki podkreśla, że istotne będzie rozwijanie autorskiej aplikacji I wideo wokół niej.
- Będziemy rozwijać Quiz Hot Challenge, gdzie Youtuberzy pojedynkują się przez naszą aplikację QuizHouse. Odnośnie nowych treści, to głównie nowe quizy z zakresu literatury i języka angielskiego w naszej aplikacji – mówi.
Dalsza ekspansja
W 2018 roku LifeTube zapowiada wiele nowych działań: m.in. wystartuje z cyklem otwartych szkoleń dla influencerów i twórców wideo - LifeTube Boosters. Spotkania poprowadzą specjaliści z sieci partnerskiej oraz zewnętrzni eksperci.
Niebawem premiery doczeka się także pierwsza ogólnodostępna baza twórców zrzeszonych w sieci wraz ze szczegółowymi informacjami i statystykami dotyczącymi poszczególnych kanałów - znajdą się tam szczegółowe opisy, statystyki dot. zasięgu, demografii widzów czy działalności influencerów poza kanałem YouTube. Baza będzie częścią nowej strony internetowej LifeTube.
W ramach edukacji rynku i ewangelizacji o wideo i influencer marketingu LifeTube zapowiada również uruchomienie swojego eksperckiego kanału na YouTube - gdzie w przystępnej formie wideo specjaliści podzielą się swoją wiedzą, studiami przypadków i analizami bieżących trendów.
Od początku działalności LifeTube, naszym celem jest stały rozwój. Rok do roku obserwujemy sukcesywne wzrosty kluczowych dla nas wskaźników i planujemy jeszcze silniej zwiększyć tempo - dodaje Paweł Stano.