Wiemy, dlaczego rakieta, którą leciał Jeff Bezos może przypominać męski organ

Start rakiety Blue Origin obserwował cały świat. Ludzie byli ciekawi, jak będzie wyglądał lot Jeffa Bezosa, założyciela ogromnej firmy Amazon. Wielu internautów zwróciło uwagę na falliczny kształt rakiety. Wyjaśniamy, skąd się to wzięło.

Rakieta Blue Origin, w której Jeff Bezos poleciał na orbitę okołoziemską.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Joe Raedle
Marcin Watemborski

Jak powszechnie wiadomo, internet nie wybacza i na próżno szukać tam przebaczenia. Tak samo jest tym razem w kwestii rakiety Blue Origin, która wyniosła Jeffa Bezosa w kosmos. Internauci niemal od razu podłapali temat tego, że wygląda ona jak gigantyczny penis, z czym trudno się nie zgodzić. Twittera od razu zalały memy.

Faktycznie, patrząc na kształt rakiety, może on kojarzyć się z penisem w nawiązaniu do głęboko zakorzenionego kultu fallicznego w kulturze. Jednak prawda jest kompletnie inna i ma naukowe wyjaśnienie. W rozmowie ze Slate, Daniel Ramspacher z NASA Goddard Space Center wyjaśnił, skąd wziął się charakterystyczny wygląd Blue Origin.

Remspacher zwraca uwagę, że praktycznie wszystkie rakiety, jakie powstały mogą przypominać ludziom penisa. Są po prostu tak skonstruowane. Na szczycie znajduje się kapsuła z załogą, poniżej ułożone w stos zbiorniki z paliwem, a na końcu potężny silnik.

Taka budowa sprawdza się od lat 60. XX wieku, a agencje kosmiczne lubią sięgać po rozwiązania, które znają, lekko je tylko udoskonalając. Zmiany prowadzą do redukcji kosztów oraz znacznego zmniejszenia ryzyka załogi.

Powodem, dla którego zbiorniki z paliwem mają mniejszą średnicę niż w innych rakietach, jest zasięg lotu. Założeniem startu Blue Origin nie był lot na Księżyc, więc nie było powodu, dla którego rakieta miała mieć tak dużo paliwa. Kolejny projekt, nazywający się New Glenn, może wyglądać jeszcze bardziej fallicznie. Kapsuła załogowa ma być szersza przy pozostawieniu wąskiej podstawy zbiorników zasilających silnik.

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀