"Dla Polaków nadal jesteśmy symbolem statusu". Rozmawiamy z szefem Sony Polska

W latach 90. ich sprzęt był marzeniem. Dziś wydaje się jedną z wielu opcji. Czy japoński gigant stracił impet na rzecz chińskich i koreańskich rywali? Zdaniem Luciana Radulescu, szefa Sony w Polsce, firma nadal jest pionierem, a tylko czasem i na chwilę wycofuje się z wyścigu.

"Dla Polaków nadal jesteśmy symbolem statusu". Rozmawiamy z szefem Sony Polska
Źródło zdjęć: © Sony
Bolesław Breczko

25.01.2019 | aktual.: 25.01.2019 22:22

Czy Sony nadal jest szczytem marzeń Polaków w kwestii elektroniki? Przez wiele lat tak właśnie było. Udało wam się utrzymać tę pozycję, czy wygryźli was inni konkurenci z Azji?
Według badań, które niedawno przeprowadziliśmy Sony nadal jest kojarzone przez Polaków z symbolem statusu.

Mimo tego, że przez wiele lat byliście na szycie, to przegapiliście kilka technologicznych rewolucji. Walkman, to był przecież wasz wynalazek. A potem przyszedł Apple z iPodem i świat o was zapomniał.
Rzeczywiście, iPod był w tamtym czasie czymś przełomowym i dosłownie niszczącym trendy. Ale jeśli spojrzymy na historię Sony, to zobaczymy, że wiele razy prezentowaliśmy nowości wiele lat przed innymi. Niestety często rynek nie był na to gotowy. Ta innowacyjność i odwaga Sony skutkowała tym, że inni się na nas inspirowali. Wierzę, że bez Walkmana i innych nowatorskich technologii przenośnej muzyki nie byłoby iPoda.

Ale na końcu to nie pionierzy zarabiają, tylko ci, którzy potrafią sprzedać produkt. Weźmy inny przykład od Apple, czyli iPhone'a. To nie oni wymyślili ekran dotykowy, ani nie oni wymyślili multimedialne przenośne urządzenie. Ale to oni umieli złożyć wszystko do kupy, trafić w odpowiedni moment na rynku i dotrzeć do klienta. W przypadku Sony jest natomiast więcej przykładów takich przegapionych możliwości.
Faktycznie, nawet sam mógłbym ci kilka takich przykładów podać. Było kilka przykładów, gdy byliśmy na rynku za wcześnie, wycofaliśmy się, aby później powrócić z produktami z najwyższej półki. Tak np. było z telefonami. Początkowo mieliśmy współpracę z Ericssonem, jeszcze przed erą smartfonów. Faktycznie Apple zmienił reguły gry prezentując iPhone'a, ale dziś smartfony i inne urządzenia Sony dają najlepsze wrażenie multimedialne.

Co pozwala ci tak sądzić?
Technologie, które stosujemy.

Na przykład...?
W telewizorach to zdecydowanie matryce OLED.

Ale to nie wy je produkujecie, tylko kupujecie od kogoś innego
Tak, ale to nie ma znaczenia. Znaczenie ma to jak wykorzysta się podzespoły. Jeśli postawisz obok siebie 10 telewizorów różnych producentów, to nawet jeśli ich matryce OLED pochodzą od tego samego producenta, jakość obrazu wcale nie będzie taka sama. Do tego dochodzą inne, "niewidoczne" technologie. W telewizorach Sony nie znajdziesz np. zewnętrznych głośników, bo cały ekran jest jednym wielkim głośnikiem.

Inną sprawą jest oprogramowanie. Sony zawarło współpracę z Netfliksem, aby upewnić się, że filmy i seriale wyświetlały się na naszych telewizorach w dokładnie takim samym spektrum kolorów, jak widział je reżyser podczas kręcenia.

Czy macie teraz coś co trzymacie w sekrecie przed wszystkimi, a co pokażecie za 3-5 lat?
Nawet jeśli mamy, to nie mogę ci powiedzieć.

Obraz
© WP.PL

Sony jako pierwszy na świecie pokazał telewizor w technologii OLED. Sony XEL-1 miał 11 cali przekątnej, rozdzielczość 960 × 540 pikseli i kosztował 10 tys. zł

Co jest waszą mocną stroną?
Zdecydowanie nasza branża sensorów obrazu. Sony robi najlepsze sensory, które są wykorzystywane przez większość firm. Niestety nie mogę wymienić ich z nazwy, ale jest duża szansa, że w swoim smartfonie masz własnie sensor Sony - nawet jeśli sam sprzęt jest innej marki. A mówimy tylko o dniu dzisiejszym, Za kilka lat, gdy 5G będzie standardem, to sensory obrazu będą jeszcze powszechniejsze. Samojeżdżące samochody, roboty medyczne i inne inteligentne roboty będą musiały "widzieć". Wtedy nie będzie wątpliwości, kto jest liderem rynku.

Z innych rzeczy - jesteśmy dumni z naszych słuchawek z aktywny tłumieniem hałasu 1000XM3. Wiemy, że często używane są w samolotach, aby zagłuszyć hałas silników. Jednak tam mamy pewien problem, bo w samolocie zmienia się ciśnienie. Dlatego, żeby jak najlepiej tłumić hałas w naszych słuchawkach, potrafią one zmieniać ciśnienie wewnątrz nausznika. Niewiele osób o tym wie.

Sony to olbrzymia firma. Macie urządzenia audio-wideo, aparaty fotograficzne, konsole i gry, muzyka, filmy i więcej. Jakie są plusy i minusy bycia takim gigantem?
Każda część Sony jest osobną spółką i odpowiada za własne wyniki i produkty. Poszczególne spółki nie współpracują ze sobą z założenia, co początkowo może wydawać się minusem, bo każda wspólny projekt przebiega na tych samych zasadach, co z innymi firmami. Ale jednocześnie nie zamyka to nas na współprace tylko ze spółkami Sony.

A czego zazdrościcie swoim konkurentom?
Szczerze mówiąc, to uważam, że oni mogą zazdrościć nam wielu rzeczy.

Jasne, ale nie takie było pytanie.
Już tłumaczę, o co mi chodzi. Ponieważ Sony jest pionierem na wielu frontach, to wiele firm nas kopiuje. Inne firmy, które już nas skopiowały, mogą mieć tę przewagę, że mogą szybciej wprowadzać nowe produkty i zmiany. W Sony, ponieważ jest to globalna marka, zmiany wymagają odrobinę więcej czasu. Na Sony, ze względu na pozycję marki, ciąży też duża presja. Nie możemy pozwolić sobie na błędy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)