Disney zmienia strategię. Firma stawia na streaming
Nic dziwnego, że w dobie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 coraz więcej firm idzie w strumieniowanie treści i serwisy VOD. Tym bardziej w przypadku Disneya. Ludzie, którzy siedzą zamknięci w domach przecież nie pójdą na karuzelę w wesołym miasteczku, tylko chętnie rozsiądą się z rodziną na kanapie i obejrzą jakiś film. Kto ma dzieci, ten zrozumie, że Disney+ może być zbawieniem.
21.10.2020 09:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Disney w końcu się obudził i postanowił zainwestować w rozwój swojego serwisu streamingowego – Disney+. Dyrektor generalny Disneya, Bob Chapek, który sprawuje władze od lutego 2020 roku uważa, że dzięki zmianie strategii firmy i przeniesieniu priorytetu z usług rozrywkowych na filmy VOD, ta będzie bardziej efektywna.
Brzmi to trochę jak odkrycie koła na nowo, patrząc na to, że pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 zaczęła się pod koniec 2019 roku, a wraz z jej rozwojem i rosnącą ilością osób na kwarantannie, takie serwisy jak Netflix (obecnie ok. 193 milionów użytkowników) czy HBO GO zaczęły notować większe zyski. Bo przecież kto gdzieś wyjdzie, jeśli będzie miał za to zapłacić sporą karę?
W nowej strategii Disneya jest również rozwój ekskluzywnych treści, które nie znajdą się na żadnej innej platformie streamingowej. Jest to sposób, w który Disney+ będzie mógł przyciągnąć całą rzeszę miłośników konkretnej tematyki, jak było w przypadku serialu "The Mandalorian". Idąc dalej tym tropem – świetnym sposobem na zarobienie dodatkowych pieniędzy będzie inwestycja w treści premium, jak rozszerzone wersje filmów kinowych czy dodatkowe materiały na temat powstawania. Ludzie to po prostu lubią!
Obecnie Disney+ ma na swoim koncie ponad 100 milionów aktywnych abonentów. Czy dzięki nowemu pomysłowi na rozwój przebije Netflixa? Czas pokaże. Warto zwrócić jednak uwagę na to, że Disney kieruje swoją ofertę do rodziców, którzy chcą zająć czas swoim pociechom w trudnym czasie, z jakim wszyscy się teraz zmagamy.