Diabelnie szybkie rakiety z Rosji siejące popłoch
BrahMos to ponaddźwiękowy pocisk manewrujący stworzony w kooperacji rosyjsko-indyjskiej. Obu krajom taka broń jednak nie wystarcza i pracują nad wersją BrahMos 2, która będzie przede wszystkim dużo szybsza - ma osiągać aż 7 Machów.
Obecna generacja BrahMos może być wystrzeliwana w dwóch trybach: lotu na dużej lub małej wysokości. W pierwszym trybie pocisk leci 1. 000 m nad poziomem morza, ma zasięg 290 km i przemieszcza się z prędkością do 2,6 Macha, jest jednak stosunkowo łatwo wykrywalny dla radarów. Mniejsze prawdopodobieństwo wykrycia zapewnia tryb lotu na niskiej wysokości. W tym trybie BrahMos leci 10 - 15 m nad wodą, ale ograniczone są jego prędkość (Ma 2,0) i zasięg (120 km).
BrahMos 2 ma być wystrzeliwany z ziemi, morza i powietrza i lecieć do celu z zawrotną prędkością Ma 7,0. Jednak specjaliści dość sceptycznie wypowiadają się o tych zapowiedziach, zaznaczając, że zapowiadane rozwiązanie wymaga skonstruowania odpowiedniego napędu i zmiany konstrukcji całego pocisku, a wraz z prędkością rosną wymagania techniczne. Rosjanie i Hindusi nic sobie z tego jednak nie robią i zapowiadają opracowanie pierwszych działających prototypów do roku 2017. Na dowód zaawansowania prac podają wyniki testów laboratoryjnych, gdzie w kontrolowanych warunkach już teraz udało im się osiągnąć prędkość pocisku wynoszącą Ma 6,5.