Deksametazon - przełomowy lek na koronawirusa. Jest w stanie uratować chorych
Tani i powszechnie dostępny lek może pomóc uratować życie pacjentów poważnie chorych na koronawirusa – donosi BBC. Jak stwierdzili eksperci z Wielkiej Brytanii, leczenie z wykorzystaniem niskich dawek deksametazonu jest dużym przełomem w walce z koronawirusem.
16.06.2020 | aktual.: 17.06.2020 07:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Deksametazon ma zmniejszać o jedną trzecią ryzyko śmierci pacjentów korzystających z respiratorów. Przełom ten jest efektem największych na świecie badań testujących istniejące metody leczenia w kontekście walki z COVID-19.
Według naukowców, gdyby lek ten był stosowany do leczenia pacjentów w Wielkiej Brytanii od początku pandemii, mogło by to uratować życie do 5 tys. ludzi.
Deksametazon ma być szczególnie pomocny dla pacjentów wysokiego ryzyka, którzy potrzebują korzystać z respiratora lub którym musi być podawany tlen.
Przełomowe badanie
W badaniu przeprowadzonym przez zespół z Uniwersytetu Oksfordzkiego, około 2 tys. pacjentów otrzymało deksametazon, a efekty ich leczenia zostały porównane z ponad 4 tys., którzy nie otrzymali tego leku.
Okazało się, że lek w przypadku pacjentów korzystających z respiratorów zmniejsza ryzyko zgonu z 40 do 28 proc. Dla pacjentów potrzebujących tlenu zmniejsza ryzyko zgonu z 25 proc. do 20 proc.
Przewodzący badaniom prof. Martin Landray twierdzi, że na każde osiem osób leczonych przy pomocy respiratorów można uratować jedno życie dzięki zastosowaniu deksametazonu.
W przypadku pacjentów, którym podaje się tlen, jest to stosunek 1 na ok. 20-25 pacjentów.
Co najważniejsze deksametazon jest tanim i globalnie dostępnym lekiem.