Czołgi Leopard 2 dla Polski? Niemcy wstrzymują się z decyzją
Polski rząd zwrócił się z oficjalnym wnioskiem do Niemiec o dostawę czołgów Leopard 2, które zastąpiłyby lukę w uzbrojeniu po tym, jak nasz kraj przekaże pomoc wojskową Ukrainie.
Leopard 2 A7
Już ponad 200 polskich czołgów T-72 trafiło na Ukrainę wraz z innymi bojowymi pojazdami piechoty. W związku z tym Polska wystąpiła do Niemiec z wnioskiem o zastąpienie ich nowymi czołgami Leopard 2. Wymiana miałaby się odbyć w ramach niemieckiej inicjatywy ringtausch, w której Berlin zobowiązał się dostarczyć państwom NATO sprzęt w zamian za sprzęt posowiecki wysyłany na Ukrainę.
Zgodnie z wykazem broni konwencjonalnej ONZ z 2020 roku wynika, że Polska dysponowała 358 czołgami T-72, a więc przekazanie ponad 200 pojazdów znacząco wpłynęło na zdolności Sił Zbrojnych RP. Oficjalny wniosek o nowe czołgi został skierowany do Niemiec kilka dni temu.
Dziś Polska dysponuje również 247 Leopardami 2, co oznacza, że Siły Zbrojne mają już przygotowaną infrastrukturę i w części zapewne także kadry. Dzięki temu nowe Leopardy 2 mogłyby szybko trafić do odpowiednich jednostek. Na razie jednak rząd niemiecki nie wydał decyzji w sprawie.
Warto wspomnieć, że według danych ONZ, Niemcy dysponują dziś ponad 600 czołgami Leopard 2. W związku z tym przekazanie pojazdów bojowych Polsce w celu dozbrojenia naszych Sił Zbrojnych nie wpłynęłaby znacząco na obronność niemieckiej armii. Większość Leopardów 2 pochodziłaby najprawdopodobniej z zasobów KMW lub Rheinmetalla.
Ciężko powiedzieć, co stoi za opieszałością Niemiec w sprawie dostawy czołgów dla Polski.
