Czekasz na "Grę o tron"? Na jedną rzecz musisz szczególnie uważać

Dla wielu to najważniejsza serialowa premiera w tym roku - "Gra o tron" powróci 15 kwietnia. Fani nie mogą się doczekać, ale to właśnie oni znajdują się teraz na celowniku oszustów. Eksperci ostrzegają.

Czekasz na "Grę o tron"? Na jedną rzecz musisz szczególnie uważać
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Bednarek

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Kaspersky Lab, "Gra o tron" jest najczęściej wykorzystywanym serialem do rozprowadzania szkodliwego oprogramowania. Nielegalnie udostępniane odcinki zawierały wirusy.

Analizą objęto 2017 i 2018 rok.

W obu badanych latach na pierwszym miejscu znalazł się serial "Gra o tron". W 2018 roku wiązało się z nim 17 proc. wszystkich zainfekowanych, nielegalnie skopiowanych treści oraz 20 934 atakowanych użytkowników. Tuż za nim uplasowały się seriale "The Walking Dead" oraz "Arrow" (odpowiednio 18 794 oraz 12 163 atakowanych użytkowników). Warto zauważyć, że w 2018 r. nie wypuszczono żadnych nowych odcinków "Gry o tron", podczas gdy pozostałym serialom towarzyszyły szeroko nagłaśniane kampanie promocyjne - czytamy w raporcie.

"Gra o tron": premiera 15 kwietnia szansą dla oszustów

No właśnie. W 2018 roku nie było nowych odcinków "Gry o tron", a mimo to serial był liderem na tej niezbyt chwalebnej liście. Jako że w najbliższych dniach czeka nas premiera ostatniego sezonu - zaplanowana na 15 kwietnia - możemy spodziewać się zmasowanych ataków oszustów.

O ile ściągający nielegalnie są sami sobie winni, tak oszuści mogą polować na nieświadomych użytkowników.

- Chcielibyśmy ostrzec internautów, że prawdopodobnie wzrośnie liczba szkodliwego oprogramowania podszywającego się pod nowe odcinki tego popularnego widowiska – powiedział Anton Iwanow, badacz ds. cyberbezpieczeństwa, Kaspersky Lab.

"Gra o tron": oszuści mogą podszywać się pod HBO

"Nadziać" mogą się nie tylko ci najbardziej niecierpliwi. Oszuści mogą podszywać się np. pod HBO i w mailach informować o szansie na wcześniejszy seans wyczekiwanej premiery.

Warto pamiętać o oszustwie "na blokadę konta". Bardzo często tak atakowani są widzowie oglądający seriale i filmy na Netfliksie. Przestępcy w fałszywym komunikacie informują o zaległościach lub niezatwierdzonym profilu. Brak weryfikacji lub opłat ma skończyć się zablokowaniem dostępu.

Nikt nie chciałby mieć problemu z oglądaniem długo wyczekiwanego odcinka "Gry o tron", więc nie możemy wykluczyć, że również HBO padnie ofiarą podobnego przekrętu. Dokładnie sprawdzajcie maile, które otrzymujecie.

"Gra o tron": uważaj na spoilery

Do podobnego przekrętu z wykorzystaniem "Gry o tron" doszło w 2017 roku. Wówczas cyberprzestępcy wykorzystywali wykradzione informacje na temat “Gry o tron”, by zarażać komputery wirusami.

Spoilery związane z “Grą o Tron” rozsyłane były w mailach. Ich tytuły były rzeczywiście kuszące: “Chcesz zobaczyć wcześniej ‘Grę o Tron’”? Zaciekawieni widzowie mieli pobrać dokument i uruchomić plik-pułapkę. Zamiast oglądać materiał zdradzający najciekawsze sceny z nadchodzących odcinków, tak naprawdę instalowali złośliwe oprogramowanie.

Niewykluczone, że podobne metody zostaną użyte przy okazji zbliżających się premierowych odcinków.

wiadomościhbohbo go
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)