Ćwiczenia wojska na terenie całej Polski. W czerwcu ruszy "Dragon"
18 tys. żołnierzy weźmie udział w defensywnych ćwiczeniach "Dragon". Aż 15 tys. to polscy wojskowi. W manewrach uczestniczyć będą także m.in. amerykańscy żołnierze. Na czas ćwiczeń "Dragon" polskie F-16 zostaną przebazowane do Niemiec.
Tegoroczne manewry "Dragon", organizowane co dwa lata, odbędą się od 15 do 25 czerwca. Weźmie w nich udział 18 tys. żołnierzy, z czego 15 tys. to Polacy. Razem z Polakami szkolić będą się również wojskowi z 12 innych państw, w tym m.in. Amerykanie, Niemcy, Hiszpanie, Brytyjczycy czy Włosi.
- ["Dragon"] odbywać się będzie na terytorium niemal całej Polski, a wojska będą działać na ziemi, w powietrzu, na wodzie oraz w cyberprzestrzeni – opisuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ppłk Marek Pawlak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Manewry odbędą się na poligonach w Drawsku Pom., Żaganiu, Orzyszu, rejonie Dęblina oraz na poligonach morskich na południowym Bałtyku. W związku z ćwiczeniami "Dragon" F-16 z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu będą stacjonować na lotnisku Laage koło Rostocku w Niemczech.
Każdy będzie mógł być świadkiem ćwiczeń. Oczywiście nie na poligonie. Ale już teraz polska armia zapowiada, że po kraju poruszać się będą duże konwoje wojskowe.
– Między innymi przy jednoczesnym wykorzystaniu transportów kolejowych i drogowych – tłumaczy w rozmowie z "RP" ppłk Pawlak.
Manewry "Dragon" angażują coraz większą liczbę żołnierzy. Jeszcze w 2015 roku było to "tylko" 7,5 tys. żołnierzy, podczas gdy w 2017 już 12,5 tys. Polski rekord - liczony od czasu zakończenia wojny - wciąż niezagrożony. W 2016 szkoliło się 30 tys. żołnierzy.