Coraz więcej stron ze złośliwym oprogramowaniem
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę AVG, w Internecie znajduje się coraz więcej stron zawierających złośliwe oprogramowanie. Jednak w porównaniu z wynikami wcześniejszych badań, ich żywot jest wyraźnie krótszy.
Roger Thompson, kierujący badaniami stwierdził, że każdego dnia w Internecie pojawia się od 200 do 300 tysięcy nowych stron zawierających złośliwe oprogramowanie. Wystarczy tylko wizyta na takiej stronie, aby komputer użytkownika mógł zostać zarażony. 70% wszystkich stron to regularne strony, które zostały zarażone złośliwym oprogramowaniem. Pokazuje to jak słabe zabezpieczenia znajdują się na wielu serwerach.
Najbardziej popularną metodą zarażania komputerów jest podszywanie się pod strony oferujące użytkownikowi pobranie brakujących mu kodeków. Jednak zamiast kodeków, na komputer ofiary trafia złośliwe oprogramowanie. W tym celu hakerzy wykorzystują m.in. plik "htaccess", odpowiedzialny za zarządzanie dostępem do zasobów stron.
Według AVG nawet 94% takich stron jest usuwanych z sieci w ciągu 10 dni, z czego w przypadku 62% z nich zajmuje to nie więcej, niż 1 dzień. W porównaniu z poprzednim badaniem jest to znacznie lepszy wynik: wcześniej takie strony istniały w sieci nawet dwa tygodnie. Oznacza to, że dostawcy usług internetowych dostrzegają problem i biorą coraz większy udział w jego zwalczaniu.
Kolejną pozytywną informacją płynącą z raportu jest to, że hakerzy często wykorzystują te same skrypty Java i kody HTML do wielu ataków. Dzięki temu ataki takie są znacznie łatwiejsze do wykrycia.
