Co się stało w 2 lata od zmiany Idei na Orange

20.09.2007 11:34, aktual.: 20.09.2007 11:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Minęły 2 lata odkąd markę Idea zastąpiła marka Orange. Zwolennicy powiedzą, że właśnie od momentu tamtej zmiany rozpoczął się marsz operatora w górę. Obecnie Orange jest liderem pod względem liczby abonentów (na koniec czerwca miał 13,056 mln użytkowników)

Minęły 2 lata odkąd markę Idea zastąpiła marka Orange. Zwolennicy powiedzą, że właśnie od momentu tamtej zmiany rozpoczął się marsz operatora w górę. Obecnie Orange jest liderem pod względem liczby abonentów (na koniec czerwca miał 13,05. mln użytkowników). Przeciwnicy zapewne powiedzą, że Orange po prostu wykorzystał słabość ówczesnego lidera – Ery, który był targany konfliktami pomiędzy udziałowcami. - W ciągu minionych dwóch lat w ofercie pojawiły się nowe plany taryfowe i usługi, które zyskały uznanie użytkowników. Kolejne propozycje wprowadzimy już w IV kwartale tego roku - powiedziała Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Centertela, operatora sieci Orange.

Na pewno zawodem są stawki roamingowe. Kiedy zapowiadano przejście z Idei na Orange wielu specjalistów wierzyło, że znikną wysokie opłaty za rozmowy za granicą (w ramach sieci Orange). Nic takiego się jednak nie stało. Obecna obniżka stawek to efekt działań Komisji Europejskiej, a nie inicjatywy samego operatora.

Warto pamiętać, że kiedy po raz pierwszy pojawił się „temat rebrandingu”, czyli w 200. r., jako pierwszego z kandydatów do zmiany marki typowano Polkomtela (Plus)
. Wówczas to zagraniczny udziałowiec telekomu – Vodafone, zgłosił chęć odkupienia udziałów od pozostałych akcjonariuszy. A praktyką tego operatora było to, że wprowadza własną markę w miejsce marek lokalnych. Właściciele Polkomtela jednak do tej pory się dogadali i Plus pozostaje Plusem.

Podobnie rzecz się ma w przypadku Ery. Co jakiś czas powraca temat wprowadzenia marki T-Mobile w Polsce. Jednak w przypadku tego operatora najpierw trzeba do końca uspokoić sytuację między udziałowcami.

Dla Orange w najbliższych latach celem jest utrzymanie pozycji lidera, choć czuje na plecach oddech Plusa. Prezes tego ostatniego już ogłosił, że wyprzedził Orange pod względem liczby abonentów. Czy tak jest naprawdę okaże się już niebawem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także