Co Obrona Terytorialna kupi za 3,5 mld złotych

Utworzenie nowego rodzaju sił zbrojnych nie należy do tanich przedsięwzięć. Wg projektu Ministerstwa Obrony Narodowej sformowanie i uzbrojenie 17 brygad Obrony Terytorialnej będzie kosztowało, do 2019 roku, ponad 3,5 miliarda złotych. Duża część tej sumy zostanie przeznaczona na zakup uzbrojenia. Jednostki OT mają mieć możliwość walki z czołgami i samolotami potencjalnego przeciwnika dlatego ochotnicy służący w nowych formacjach muszą być odpowiednio uzbrojeni. Pomysł utworzenia jednostek Obrony Terytorialnej pojawił się po objęciu MON przez Antoniego Macierewicza. Wojska Obrony Terytorialnej mają docelowo liczyć 35 tys. żołnierzy. Na razie trwa rekrutacja. Sprzęt, który ma szanse trafić do jednostek był prezentowany na wrześniowym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Utworzenie nowego rodzaju sił zbrojnych nie należy do tanich przedsięwzięć. Wg projektu Ministerstwa Obrony Narodowej sformowanie i uzbrojenie 17 brygad Obrony Terytorialnej będzie kosztowało, do 2019 roku, ponad 3,5 miliarda złotych. Duża część tej sumy zostanie przeznaczona na zakup uzbrojenia. Jednostki OT mają mieć możliwość walki z czołgami i samolotami potencjalnego przeciwnika dlatego ochotnicy służący w nowych formacjach muszą być odpowiednio uzbrojeni.
Pomysł utworzenia jednostek Obrony Terytorialnej pojawił się po objęciu MON przez Antoniego Macierewicza. Wojska Obrony Terytorialnej mają docelowo liczyć 35 tys. żołnierzy. Na razie trwa rekrutacja. Sprzęt, który ma szanse trafić do jednostek, był prezentowany na wrześniowym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.

W przyszłości do jednostek OT może trafić, opracowywany przez Wojskową Akademię Techniczną oraz fabrykę broni "Łucznik", karabin MSBS, czyli Modułowy System Broni Strzeleckiej. Karabinek ten ma docelowo zastąpić popularnego Beryla używanego przez większość jednostek wojskowych, jednak na razie pozostaje on w fazie testów. MSBS to całkowicie polska, nowoczesna broń. Dzięki modułowej konstrukcji karabinek będzie mógł być zmodyfikowany w zależności od potrzeb. Możliwe konfiguracje to: karabinek z granatnikiem, subkarabinek (z krótką lufą), karabinek o podwyższonej celności oraz karabinek maszynowy.

Kolejnym produktem oferowanym wojskom Obrony Terytorialnej przez Polską Grupę Zbrojeniową jest ręczny granatnik. Produkowany przez fabrykę w Tarnowie granatnik może w ciągu kilku sekund wystrzelić sześć 40-milimetrowych granatów na odległość sięgającą 800 metrów.

Karabin wyborowy BOR to kolejna broń produkowana w tarnowskich zakładach, która brygadom OT jest oferowana przez Polską Grupę Zbrojeniową. Żołnierz wyposażony w karabin BOR może razić cele na odległość do 1200 metrów, także te lekko opancerzone.

Aby zapewnić wsparcie żołnierzom na polu walki Polska Grupa Zbrojeniowa może zaproponować wojskom OT moździerze LM-60D. Ten lekki moździerz, przenoszony przez żołnierzy na plecach, zapewnia dobrą osłonę i wsparcie zwłaszcza w terenie pofałdowanym lub zurbanizowanym.

Amunicję do moździerzy dla Obrony Terytorialnej chce dostarczyć firma Works 11. W swojej ofercie proponuje najnowsze rozwiązania takie jak granaty termobaryczne, które działają poprzez stworzenie wysokiego ciśnienia w miejscu wybuchu. Granat służy do niszczenia i neutralizacji grup nieprzyjaciela i lekko opancerzonej techniki wojskowej.

Wsparcie artyleryjskie dla nowej polskiej formacji proponuje francuska firma Nexter. Na kieleckich targach Nexter zaprezentował kompaktowe lekkie działo kalibru 105 mm. Jest ono produkowane we współpracy z hutą w Stalowej Woli. Działo waży niecałe 2 tony dzięki czemu może być holowane przez samochody terenowe, a nawet zawieszone pod śmigłowcem.
BB
Źródło: Defence24.pl