Ciało polskiej noblistki nadal emituje promieniowanie. Grób wyłożony ołowiem
Maria Skłodowska-Curie, choć zmarła 91 lat temu, wciąż pozostaje symbolem naukowego poświęcenia. Jej ciało i osobiste rzeczy nadal emitują promieniowanie. Przedmioty należące do polskiej noblistki są skażone izotopem radu-226, który ma okres połowicznego rozpadu wynoszący około 1600 lat
Maria Skłodowska-Curie jest uznawana za jedną z najwybitniejszych postaci w dziedzinie fizyki i chemii. Była pierwszą kobietą, która zdobyła Nagrodę Nobla, a także jedyną osobą, która otrzymała to prestiżowe wyróżnienie w dwóch różnych dziedzinach nauki. W 1903 roku została nagrodzona Noblem w dziedzinie fizyki za swoje badania nad promieniowaniem, a w 1911 roku otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za wyizolowanie radu. Jej odkrycia, w tym polon i rad, położyły fundamenty pod współczesną radioterapię i miały ogromny wpływ na rozwój medycyny.
„Nieświadomość zagrożeń związanych z ciągłą ekspozycją na promieniowanie miała dla Marii Skłodowskiej-Curie tragiczne skutki” - powiedziała Miłka Skalska, zastępczyni dyrektora Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, cytowana przez portal Dzieje.pl.
Kontakt z promieniowaniem doprowadził do śmierci
Podczas I wojny światowej Skłodowska-Curie stworzyła przenośne stacje rentgenowskie, które umożliwiały diagnozowanie ran żołnierzy na froncie. Jej praca z radioaktywnymi substancjami, choć nieświadoma pełnych zagrożeń, była kluczowa dla rozwoju medycyny. Niestety, wieloletni kontakt z promieniowaniem doprowadził do śmierci noblistki w 1934 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według serwisu Nobelprize.org, państwo Curie nie byli w pełni świadomi zagrożeń związanych z materiałami radioaktywnymi, z którymi pracowali. Wiele źródeł wskazuje, że nie stosowali żadnych środków ochronnych, mimo że przez lata pracowali w słabo wentylowanej szopie.
Istnieją również relacje o eksperymencie, który Piotr Curie przeprowadził na sobie, przykładając rad bezpośrednio do skóry, co spowodowało powstanie głębokiej rany utrzymującej się przez dwa miesiące. Wiadomo także, że Maria Skłodowska-Curie doznawała oparzeń, a także zmagała się z łuszczeniem skóry i bolesnym stwardnieniem opuszków palców.
Trumna Skłodowskiej-Curie została wyłożona ołowiem
Z czasem stan zdrowia Marii Skłodowskiej-Curie pogarszał się. W 1934 roku lekarze początkowo zdiagnozowali u niej grypę, a następnie gruźlicę. Pobyt w sanatorium pozwolił na odkrycie rzeczywistych przyczyn jej osłabienia, którymi były złośliwa anemia oraz zaawansowana choroba popromienna spowodowana promieniowaniem jonizującym. Niedokrwistość aplastyczna to nie tylko anemia, ale rzadka choroba krwi, która występuje, gdy szpik kostny nie produkuje wystarczającej liczby nowych krwinek. Maria Skłodowska-Curie zmarła 4 lipca 1934 roku.
Z dokumentacji medycznej wynika, że przyczyną jej śmierci był rad, który jest kilkaset razy bardziej radioaktywny niż uran. Profesor, który sporządził uzasadnienie zgonu, stwierdził, że Maria Curie może być uznana za ofiarę długotrwałego działania substancji promieniotwórczych, które odkryła wspólnie z mężem, jak podaje Anthropos.us.edu.pl.
Po śmierci Marii Skłodowskiej-Curie jej ciało było tak silnie radioaktywne, że konieczne było umieszczenie go w trumnie wyłożonej ołowiem. Prawda o tym fakcie wyszła na jaw w 1995 roku, kiedy szczątki wybitnej badaczki przenoszono do paryskiego Panteonu, gdzie spoczęła również trumna Piotra Curie.
W momencie, gdy zbliżano się do grobu Marii Curie-Skłodowskiej, poziom promieniowania był w normie, jednak po jego otwarciu nieznacznie wzrósł. Początkowo trumna Marii Skłodowskiej-Curie wyglądała na drewnianą, lecz po otwarciu odkryto, że była wyłożona ołowiem o grubości około 2,5 milimetra. Pomimo upływu ponad 90 lat od jej śmierci, szczątki Marii Skłodowskiej-Curie nadal są radioaktywne.
Trwałe skutki odkryć
To samo dotyczy wielu osobistych przedmiotów badaczki, takich jak ubrania, meble oraz zeszyty laboratoryjne z cennymi notatkami. Rękopisy te są przechowywane w Bibliotece Narodowej Francji w specjalnych pudłach wyłożonych ołowiem. Przedmioty należące do Skłodowskiej-Curie są skażone izotopem radu-226, który ma okres połowicznego rozpadu wynoszący około 1600 lat. Każdy, kto chce je przeglądać, musi założyć odzież ochronną i podpisać dokument, że robi to na własną odpowiedzialność.
Maria Skłodowska-Curie pozostaje symbolem naukowego poświęcenia i determinacji. Jej dziedzictwo, choć naznaczone radioaktywnością, wciąż inspiruje kolejne pokolenia naukowców na całym świecie.