Chmura zrewolucjonizuje świat... Dlaczego więc jej nie ufamy
17.11.2015 15:30, aktual.: 17.11.2015 15:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chmury szybko stały się rewolucją w cyfrowym świecie. Prosty i szybki dostęp do danych z dowolnego urządzenia, za pomocą przeglądarki to przewaga, której nie sposób nie docenić w dzisiejszym multiplatformowym świecie. A jednak wciąż nie brakuje sceptyków, którzy do przechowywania danych w chmurze - czyli "niewiadomo gdzie" - podchodzą z dużymi obawami. Żadnych nie mają za to specjaliści od domen. Na tym rynku, mimo że pojawiły się nowe, egzotyczne rozszerzenia - wciąż niepodzielnie króluje tradycyjna, swojsko brzmiąca .pl i żadne .xyz w najbliższej perspektywie nie zagrozi jej pozycji.
Bo rynek domen jest już bardzo stabilny, co jednak nie znaczy jednak że nudny. Bo choć przeważa opinia, że dzisiaj wybór domeny nie wpływa na pozycjonowanie, eksperci podkreślają, że znaczy, to, że domena nie jest ważna w ogóle. - Domena, która odpowiednio, jednoznacznie kojarzy się z prowadzonym biznesem sprawia, że klienci lub użytkownicy strony bez problemu na nią trafiają i do niej wracają, a to wpływa na lepszą pozycję strony w wyszukiwarce - argumentuje Aleksandra Strzelecka-Jaroszek z nazwa.pl.
To prawda, ale jednak nie jest w pozycjonowaniu kluczowe. Choć... tylko wtedy gdy mówimy o Google. Fakt, że zwykle o nim mówimy, nie zmienia tego, że na przykład w Bingu, wyszukiwarce Microsoft, słowa kluczowe uwzględnione w domenie są dalej bardzo ważnym czynnikiem podczas ustalania pozycji w wynikach wyszukiwania. Warto jednak wspomnieć, że trudno będzie zarejestrować domenę z popularnymi frazami na rynku pierwotnym. Wiele domen generycznych jest już zajętych, często można zakupić je na rynku wtórnym np. na giełdzie domenowej.
Na pozycjonowanie nie wpływają także rozszerzenia, choc tu eksperci zgodnie przyznają, że: - Polacy największym zaufaniem darzą domeny polskie i europejskie. Jeśli więc chodzi o wspomniane domeny tematyczne, to jeszcze przez dłuższy czas będą one miały spore trudności z przebiciem się do świadomości polskich internautów i zdobyciem ich zaufania - przestrzega Aleksandra Strzelecka-Jaroszek i dodaje, że nowe rozszerzenia nie mają dobrej opinii, bo charakteryzują się bardzo dużym procentem podejrzanych stron.
Stabilny i dość przewidywalny rynek domen nie rozwija się jednak w połowie tak dynamicznie jak cloud computing i to na to, firmy powinny zwrócić szczególną uwagę. Dzisiaj - choć zmienia się to z każdą chwilą - zaufanie do rozwiązań chmurowych wciąż nie jest tak wysokie, jakie być powinno - nie mają wątpliwości eksperci, którzy podkreślają jednak, że chmury - choć bezpieczniejsze od tradycyjnych dysków - także mogą sprawiać problemy. Zwykle jednak - winnym jest człowiek. Jak przy słynnym już wycieku zdjęć z iCloud, gdzie chmurowe zasieki nie zostały pokonane systemowo, a zawiódł jedynie niewystarczający system weryfikacji.
No właśnie... Jak wybrać bezpieczny i tani wirtualny dysk? By ułatwić wybór, przyglądamy się aż siedmiu propozycjom: iDrive od Apple, Dropbox, OneDrive od Microsoftu, Google Drive, Amazon Cloud Drive, Box z którego korzysta część amerykańskich korporacji i uniwersytetów oraz Mega, za który odpowiada... znany w USA przestępca i jednocześnie idol wielu internautów.