"Chleba z pajęczyną zagnieść!" Czy dawna metoda leczenia działa?

Koneserzy prozy Henryka Sienkiewicza doskonale wiedzą, że popularnym opatrunkiem nakładanym na rany przez naszych przodków był chleb z pajęczyną. Ale czy ta dawna metoda leczenia naprawdę miała sens?

Bohun w filmowej adaptacji "Ogniem i mieczem".Bohun w filmowej adaptacji "Ogniem i mieczem".
Źródło zdjęć: © kadr z filmu

Właściwościom pajęczyny przyjrzeli się ostatnio pracownicy duńskiego Uniwersytetu w Aarhus. Jak tłumaczy członkini zespołu badawczego, Trine Bilde: "Pajęcza nić zawsze była podziwiana i zyskała status niemal mitycznego leku. To jeden z tych mitów, który wydaje się być dobrze ugruntowany, jednak w rzeczywistości jest podtrzymywany tylko przez naszą wiarę, bez dowodów empirycznych".

Biolodzy zaczęli od przyjrzenia się dawnym analizom tematu i szybko dostrzegli w nich metodologiczne luki. Nie znaleźli żadnego należycie udokumentowanego dowodu wskazującego np. na antyseptyczność wydzielin pajęczaków. Zwrócili natomiast uwagę na fakt, że podczas poprzednich doświadczeń do ekstrakcji nici używano rozpuszczalników, które same w sobie mają silne działanie odkażające i mogły zniekształcić wynik.

Bilde wraz z kolegami wzięli więc sprawy we własne ręce. Zespół zbadał nici siedmiu różnych gatunków pająków przy wykorzystaniu odmiennych metod i nie natrafił na żadne wyjątkowe właściwości. Wszystko wskazuje na to, że pajęczyny – przynajmniej te z jakimi zazwyczaj mamy do czynienia w Europie – nie zawierają w sobie substancji, które realnie przyśpieszałyby gojenie ran.

Czy to oznacza, że Zagłoba każący ugnieść chleb dla pokonanego Bohuna, marnował czas? Niekoniecznie, bo nawet jeżeli pajęcza nić sama w sobie nie działa antyseptycznie, to już w związku z chlebem prawdopodobnie tak. Pajęczynie często towarzyszą grzyby z grupy Penicilium, a połączenie ich z chlebem i wilgocią tworzy platformę dla naturalnego antybiotyku, zdolnego do wyeliminowania gronkowca i innych powszechnych drobnoustrojów.

Więcej informacji znajdziesz w źródle: T. Bilde, S. Fruergaard, M. Lund, The myth of antibiotic spider silk, "iScience".

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Japonia testuje broń przyszłości. Zatopiła statek strzałami z railguna
Japonia testuje broń przyszłości. Zatopiła statek strzałami z railguna
Niezwykły zakątek kosmosu. Gwiazdy powstają dziesięć razy szybciej
Niezwykły zakątek kosmosu. Gwiazdy powstają dziesięć razy szybciej
Wpływał na ich życie. Można wyczytać to w zębach
Wpływał na ich życie. Można wyczytać to w zębach
ORLEN Neptun rozwija terminal w Świnoujściu. Smulders dołącza do grona partnerów
ORLEN Neptun rozwija terminal w Świnoujściu. Smulders dołącza do grona partnerów
iPhone 17 - tyle zapłacisz za wymianę baterii lub ekranu. Apple podał koszty naprawy
iPhone 17 - tyle zapłacisz za wymianę baterii lub ekranu. Apple podał koszty naprawy
Rosja zwraca się do kraju NATO. Prosi o zwrot broni
Rosja zwraca się do kraju NATO. Prosi o zwrot broni
Cała plaża w Krabach. Niesamowity widok w Ustce
Cała plaża w Krabach. Niesamowity widok w Ustce
Polska reaguje na drony Rosjan. Ukraińcy przeszkolą naszych żołnierzy
Polska reaguje na drony Rosjan. Ukraińcy przeszkolą naszych żołnierzy
Technologia tu nie pomoże. Lód polarny trzeba ratować inaczej
Technologia tu nie pomoże. Lód polarny trzeba ratować inaczej
Nowa kometa pojawiła się na niebie. "Ma jasny, długi warkocz"
Nowa kometa pojawiła się na niebie. "Ma jasny, długi warkocz"
Nietypowy wyścig w Japonii. Mitsubishi wagi ciężkiej na torze Suzuka
Nietypowy wyścig w Japonii. Mitsubishi wagi ciężkiej na torze Suzuka
Tajemnicze zjawisko w Chile. Naukowcy nie wiedzą, co to jest
Tajemnicze zjawisko w Chile. Naukowcy nie wiedzą, co to jest