Chiny uruchamiają World of Warcraft bez krwi i kości

Chiny uruchamiają World of Warcraft bez krwi i kości

Chiny uruchamiają World of Warcraft bez krwi i kości
Źródło zdjęć: © Wow
10.08.2009 15:23

Odkąd gra RPG online World of Warcraft przez prawie dwa miesiące nie działała w Chinach ze względu na zmianę dostawcy, nowy operator tej usługi NetEase pod koniec lipca wznowił jej działanie z udziałem ponad miliona uczestników

Do tak poważnego opóźnienia doszło najprawdopodobniej z powodu tego, że agencji General Administration of Press and Publication of the People's Republic of China (GAPP) nie podobało się pokazywanie w grze scen, w których pojawiała się krew i kości. Jak donosi serwis MMOsite, w nowej wersji kości zostały zamienione na worki, a krew jest zabarwiona na czarno. Jak dalej informuje serwis MMOsite, kontrola nad grą online może wkrótce wrócić do firmy Activision Blizzard, albowiem Światowa Organizacja Handlu (WTO) wydała orzeczenie w sprawie chińskich ograniczeń handlowych, zgodnie z którymi sprzedaż mediów audiowizualnych i czasopism z USA jest dozwolona jedynie za pośrednictwem chińskich partnerów handlowych. Szczegóły decyzji WTO mają zostać opublikowane 1. sierpnia.

Obraz
© (fot. IDG)

W Chinach nie istnieje system klasyfikacji wiekowej gier (jak np. obowiązujący w Europie PEGI). Już w 200. roku chińskie władze zaatakowały plakat reklamowy WoW, na którym widać było trupy. Ówczesny operator usługi The 9 usunął wtedy szkielety z gry, aby zapewnić "zdrowe i harmonijne środowisko online".

Według badań China Internet Network Information Center obecnie w Chinach w grach online uczestniczy 200 milionów ludzi, a więc prawie dwie trzecie wszystkich tamtejszych użytkowników Internetu. Czas, który internauci w Chinach spędzają przed ekranem monitorów, wzrósł w ubiegłym roku z 16,6 do 18 godzin tygodniowo.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)