Chińskie bombowce "stealth" potwierdzone. Ale będą wyglądać inaczej
Amerykański wywiad prześwietlił chiński projekt bombowców opartych na rozwiązaniu "stealth". Według raportu agencji, samoloty pokazywane kilka miesięcy temu w telewizji były przykrywką, która miała zmylić ekspertów militarnych obcych narodów.
W październiku 2018 roku w chińskiej telewizji publicznej opublikowano zdjęcia z prac nad projektem bombowca typu "stealth", czyli trudnego do wykrycia na radarze. Okazuje się, że tak jak podejrzewano, zdjęcia były sfałszowane.
W rzeczywistości to zdjęcie przedstawia prawdopodobnie bombowiec H-6, po marnej próbie obróbki graficznej. Eksperci już na pierwszy rzut oka sądzili, że obrazem manipulowano. Amerykańska agencja wywiadowcza Defense Intelligence Agency w nowym raporcie "China Military Power" informuje, że Chiny pracują nad dwoma bombowcami "Stealth", ale zdjęcia pokazywane przez media były "fejkami".
DIA sądzi, że chińscy inżynierowie militarni pracują aktualnie nad dwoma bombowcami. Jeden z nich ma służyć jako maszyna średniego zasięgu, bezpośrednio operując w okolicach granic Chin. Drugi miałby być odpowiedzią na Amerykańskiego B-2 Spirit, czyli bombowca strategicznego dalekiego zasięgu.
Zdjęcia satelitarne przedstawiają maszynę, albo makietę, którą określono kryptonimem H-20 lub Hong-20. Układ samolotu do złudzenia przypomina amerykańskiego B-2 Spirit, dlatego Amerykanie sądzą, że jego przeznaczenie również ma być identyczne. Nawet rodzaj napędu miał być identyczny - czterosilnikowy. Rozwojem tej technologii miało zająć się przedsiębiorstwo Aero Engine Corporation of China (AECC). Według ustalonych wówczas informacji, pierwszy lot testowy ma odbyć się w 2019 roku.
Źródło: Agencja Lotnicza Altair