Chińczycy budują śmiercionośny bombowiec. Będzie odpowiedzią na B‑2A Spirit
Chiński dziennik Global Times informuje o nadchodzących testach nowego bombowca. Niewidzialna dla radarów maszyna nowej generacji ma być odpowiedzią na amerykańskiego B-2A Spirit. Do sieci wyciekło kilka koncepcji maszyny.
Według Global Times, chiński ekspert wojskowy Song Zhongping poinformował o nadchodzącym pierwszym oblocie Hong-20. Może to oznaczać, że Chińczycy od lat prowadzili prace nad rozwojem zaawansowanego projektu wojskowego, ukrytego w tajemnicy. Zazwyczaj informacje o rozwoju militarnym Chińska Armia Ludowa podaje dopiero, gdy jego efekty są zadowalające.
Maszyna została przedstawiona w chińskiej telewizji CCTV-7 już w sierpniu 2018 roku. W dokumencie pokazującym rozwój chińskiego lotnictwa bombowego padła nazwa Hong-20. W telewizji informowano o ogromnym postępie w budowie nowej maszyny. W internecie pojawiło się także kilka potencjalnych zdjęć i animacji.
Jeśli maszyna faktycznie zostanie zaprezentowana, to możemy mieć pewność, że będzie już gotowa do pierwszego lotu. Według dziennika Rossijskaja Gazieta, projekt Hong-20 powstawał w chińskim instytucie SADRI (Shanghai Aircraft Design and Research Institute) z Szanghaju od 2008. Program Hong-20 oznaczono również H-20.
Chiński ekspert podczas wywiadu informował, że nowy bombowiec ma przenosić większe ładunki uzbrojenia, niż dotychczasowe maszyny. Aktualnie Chiny korzystają z bombowców H-6K, które są w stanie przenosić około 12 ton uzbrojenia.
Projekt Hong-20 wydaje się nawiązywać do amerykańskiego bombowca typu "stealth" B-2A Spirit. Przede wszystkim, również będzie opierać się na technologii utrudniającej wykrycie. Jego atak ma polegać na trzymaniu się poza zasięgiem obrony powietrznej. Prawdopodobnie H-20 będzie także nawiązywać do wyglądu B-2A Spirit.
Źródło: Milmag
Jakim typem gracza jesteś? Preferujesz klasyczne produkcje dla jednego gracza czy uważnie śledzisz esport? Wypełnij nasz quiz!