Były uwięzione pod dnem morskim od 100 mln lat. Naukowcom udało się je ożywić

Były uwięzione pod dnem morskim od 100 mln lat. Naukowcom udało się je ożywić

Były uwięzione pod dnem morskim od 100 mln lat. Naukowcom udało się je ożywić
Źródło zdjęć: © pexel
02.08.2020 09:21

Zespół naukowców z Japonii i Ameryki starał się sprawdzić, czy mikroskopijne życie przetrwa w mniej gościnnych warunkach, jakie panują pod dnem Oceanu Spokojnego. Byli zaskoczeni wynikiem.

Badanie opisujące, jak naukowcy ożywili maleńkie mikroby uwięzione w uśpieniu w pozornie martwej strefie dna morskiego przez ponad 100 mln lat, zostało opublikowane w Nature Communications.

- Chcieliśmy wiedzieć, jak długo mikroby mogą przetrwać w warunkach niemal niezdolnych do życia i bez dostępu do pożywienia - wyjaśnia mikrobiolog Yuki Morono z Japońskiej Agencji ds. Nauki i Technologii Morskiej i Ziemi, która kierowała badaniami.

W tym celu zbadano mikroby uwięzione w osadach dna morskiego sprzed 100 mln lat. A po odpowiednim ich odżywieniu i dodaniu niewielkiej ilości tlenu, naukowcom udało się je ożywić. To naprawdę imponujące odkrycie, ponieważ presja na organizmy na dnie oceany jest ogromna.

Brak tleny, niewielki dostęp do składników odżywczych czy innych źródeł energii to tylko niektóre elementy, z którymi musiały się zmierzyć organizmy. Kiedy życie zostaje uwięzione w innych środowiskach o wysokim ciśnieniu (np. na dnie morskim), to organizmy szybko zmieniają się w skamieliny. Fakt, że mikroby powróciły do życia, jest więc tym bardziej zaskakujący.

- Fakt, że w skamieniałym dnie morskim wciąż może istnieć życie, jest niezwykłym odkryciem. Nie mogliśmy tego przewidzieć - skomentował kolega Morono, geomikrobiolog Steven D'Hondt z University of Rhode Island.

Gleba, w której zostały uwięzione mikroby, została pobrana z wyprawy w 2010 roku do pozornie martwej strefy w centrum wirujących prądów oceanicznych na wschód od Australii. To miejsce jest znane z bardzo trudnych warunków dla organizmów i małej dostępności pożywienia. Próbka została pobrana ze szczeliny sięgającej 75 m pod dnem morskim, które znajduje się na głębokości 6 km.

Poza zbadanymi organizmami naukowcy odkryli również młodszy ślady życia - mające od 4,3 mln do 13 mln lat. Kiedy starożytne drobnoustroje otrzymały zastrzyk tlenu i zostały nakarmione substratami zawierającymi węgiel i azot, po 18 miesiącach aż 99 proc. mikrobów powróciło do życia.

Po inkubacji naukowcy zajęli się katalogowaniem organizmów na podstawie ich genów. Przeważającą większość stanowiły bakterie, które po odpowiednich odżywianiu rozmnożyły się niemal 4-krotnie. To kolejny dowód na to, że życie zdaje się mieć bardzo niewiele ograniczeń.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)