Boeing chwali się 777X. Jest tak duży, że musi składać skrzydła na lotnisku

Boeing chwali się 777X. Jest tak duży, że musi składać skrzydła na lotnisku

Boeing chwali się 777X. Jest tak duży, że musi składać skrzydła na lotnisku
Źródło zdjęć: © Boeing
Arkadiusz Stando
10.10.2018 12:40, aktualizacja: 10.10.2018 13:04

Koncepcja Boeinga 777X, pierwszego samolotu pasażerskiego ze składanymi skrzydłami, powstała już pięć lat temu. Gigant przemysłu lotniczego pochwalił się zdjęciami maszyny wykorzystującej tę koncepcję. Już niedługo samolot wyruszy w pierwszy lot.

Boeing 777X ma być największym na świecie dwusilnikowym samolotem pasażerskim. Jednocześnie będzie jedyną maszyną komercyjną korzystającą z technologii składanych skrzydeł. Dotychczas używały jej tylko samoloty wojskowe, lądujące na lotniskowcach. W ten sposób można zaoszczędzić sporo miejsca.

Jednak zarówno projekt jak i zdobycie odpowiednich licencji nie było łatwe. W końcu chodzi o samolot pasażerski. Koncern lotniczy musiał zdobyć zgodę od amerykańskiej Federalnej Agencji Lotnictwa. W końcu w grę wchodzi pomieszczenie 350-425 pasażerów. Natomiast wyprodukowaniem skrzydła zajęła się fabryka Boeinga w Everett.

Obraz
© Boeing

Model Boeing 777-8X będzie mierzyć 72 metry w locie jeśli chodzi o rozpiętość skrzydeł. Co ciekawe, to dłużej o 2 metry niż cała maszyna. Na lotnisku natomiast mają być one składane, ponieważ 777X nie zmieściłby się podczas kołowania i mijania z innymi maszynami. Jest także za duży, aby stanąć bezpiecznie przy rękawie.

Technologia składanych skrzydeł jest tutaj genialnym rozwiązaniem. Samolot jest w stanie rozłożyć je przed startem w zaledwie... 20 sekund! Boeing chwalił się już skutecznością tego rozwiązania, podczas transmisji na żywo prosto z fabryki.

Kilka dni temu napęd Boeinga 777X otrzymał niezbędne certyfikaty i został dostarczony, aby maszyna mogła przejść pierwsze testy. To gigantyczny silnik GE9X, największy silnik turbowentylatorowy jaki kiedykolwiek powstał.

Pierwsze loty testowe zapowiedziano na rok 2019. Natomiast prawdopodobnie, jeśli wszystko pójdzie z planem, pierwsze loty pasażerskie odbędą się już w 2020 roku. Maszyna będzie kosztować 370 - 400 milionów, w zależności od wersji.

Jakim typem gracza jesteś? Preferujesz klasyczne produkcje dla jednego gracza czy uważnie śledzisz esport? [ Wypełnij nasz quiz! ](https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdXgl9G1HjoyMW3gnnBq8E5s-hdevQbQj3bjzyQeHnIaRpRYA/viewform){:external}

Źródło: Aeronews

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (62)