Boeing 777X po raz pierwszy wzbił się w powietrze. "Oferuje wyjątkowe wrażenia"

Boeing 777X to kolejna propozycja od amerykańskiego giganta. Jest najnowszym modelem dwusilnikowego szerokokadłubowego odrzutowca dalekiego zasięgu. W sobotę odbył się jego pierwszy lot.

Boeing 777X wystartował w sobotę z lotniska w Seattle, gdzie firma stacjonuje swoje samoloty. Lot rozpoczął się o godzinie 19.09 polskiego czasu i zgodnie z zapowiedziami trwał 5 godzin.

Ze strony Boeinga dowiadujemy się, że 777X "będzie największym i najbardziej ekonomiczny odrzutowcem na świecie, oferującym wyjątkowe wrażenia pasażerom".

Model 777-9, bo tak brzmi oficjalna nazwa modelu, został wyposażony w ogromne silniki General Electric GE9X. Spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem mediów i ekspertów lotnictwa. Jest to ważne, ze względu na ogromne problemy wizerunkowe Boeinga po dwóch katastrofach 737MAX i uziemieniu tego modelu.

Początkowo pierwszy lot Boeinga 777X miał się odbyć 23 stycznia, ale ze względu na złą pogodę w stanie Waszyngton przesunięto jego termin na następny dzień. 24 stycznia warunki pogodowe również nie sprzyjały, dlatego samolot wzbił się w powietrze dopiero 25 stycznia.

Boeing 777X na swoim pokładzie pomieści do 360 pasażerów. Za jego bezpośredniego konkurenta można uznać Airbusa A3500-1000, który lata od 2018 roku. Pierwszy seryjny model 777X ma trafić do linii lotniczych Emirates.