BlackBerry, Google i Skype na celowniku władz indyjskich
Indyjskie władze zażądały od największych na świecie firm telekomunikacyjnych i internetowych standaryzacji formatu udostępnianych usług. W przeciwnym wypadku ich usługi mogą zostać zablokowane dla mieszkańców tego kraju.
Indyjski regulator rynku telekomunikacyjnego zwrócił się do BlackBerry, Google oraz Skype z wnioskiem o standaryzację świadczonych przez siebie usług. Miałoby to pomóc indyjskim agencjom bezpieczeństwa oraz wywiadowczym w odczycie tych danych w prowadzonych przez siebie sprawach.
Jeśli firmy nie zastosują się do tego żądania, może to oznaczać dla nich poważne problemy, włącznie z zakazem ich działalności na terenie Indii. Na odpowiedź dostały one 15 dni - wynika z informacji przytoczonych przez lokalną prasę.
Sprawa przypomina podobne wydarzenie z 2008 roku, kiedy to indyjski rząd zwrócił się do BlackBerry o możliwość przechwytywania oraz czytania wybranych wiadomości pochodzących z usług kanadyjskiej firmy.
Również wtedy rządowym argumentem w przypadku braku zgody RIM miała być groźba zakazania korzystania z ich produktów na terenie Indii. Firma nie udostępniła takich danych, a do spełnienia gróźb jednak nie doszło.
Rzecznik prasowy indyjskiego Google poinformował, że jego oddział nie otrzymał żadnego pisma od lokalnego regulatora telekomunikacyjnego. Rzecznik RIM odmówił komentarza w tej sprawie.