Bill Gates finansuje maszynę, która zamienia mocz w wodę pitną
Były szef Microsoftu postanowił sfinansować budowę maszyny, która będzie potrafiła zamienić ścieki w wodę pitną, a nawet paliwo.
Sarah Haigh, ekspert ds. nanotechnologii z Uniwersytetu w Manchesterze, twierdzi, że może zbudować maszynę, która zamieni ścieki z toalety w wodę zdatną do picia. Brzmi dość abstrakcyjnie, a już na pewno niezbyt smacznie, ale to odkrycie może odmienić los miliardów ludzi "trzeciego świata". To jednak nie wszystko, bowiem taka sama maszyna mogłaby zamienić ścieki w paliwo, a to za sprawą nowego rodzaju materiałów, które potrafią wydobyć energię z ludzkich, naturalnych odpadów. Oczywiście, rezultatem filtrowania zapewne nie będzie butelkowana woda mineralna, ale według naukowców (nie tylko pomysłodawczyni), odkrycie może być sprawą życia lub śmierci w niektórych regionach świata, gdzie brakuje czystej wody.
Do tej pory zespół prowadzony przez dr Haigh otrzymał od fundacji Billa i Melindy Gatesów 10. tysięcy dolarów, ale w przyszłym roku na dalsze badania przeznaczony zostanie kolejny milion dolarów.
Podobną aparaturą posługują się astronauci w stacjach kosmicznych. Jest jednak pewna różnica - programy, które posłużyły ich wyprodukowaniu, były warte setki milionów dolarów, a same maszyny są dość awaryjne. Z pewnością technologia dla warunków, które panują na Ziemi, będzie dużo łatwiejsza do opracowania i eksploatacji.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Miniaturowy pecet o multimedialnych możliwościach"