Bezpieczeństwo na drodze. Jak nowe samochody pomagają ratować życie?

Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji opublikowało statystyki dotyczące wypadków drogowych w 2022 r. Z przedstawionych informacji wynika, że w ciągu dwunastu miesięcy zgłoszono 21 322 wypadki mające miejsce na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu. To o 2218 zdarzeń mniej w porównaniu z rokiem 2020 i o 1494 mniej niż w 2021 r., które w teorii powinny być bezpieczniejsze, ponieważ w trakcie pandemii koronawirusa mobilność Polaków była mocno ograniczona. Do tego liczba ofiar śmiertelnych po raz pierwszy od wielu lat spadła poniżej 2 tys. i wyniosła 1896 osób.

Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Na szeroko pojęte bezpieczeństwo w ruchu samochodowym wpływ mają przede wszystkich takie czynniki, jak stan techniczny oraz wyposażenie pojazdów - w ostatnich latach opracowywane są coraz nowsze systemy asystujące kierowcy, mające niebagatelny wpływ na komfort, płynność a przede wszystkim bezpieczeństwo podróży autem. Z duchem czasu podążają również unijni urzędnicy, którzy co jakiś czas dokładają nowe systemy do listy obowiązkowego wyposażenia. Istotną rolę odgrywają także obowiązujące przepisy ruchu drogowego.

Bat na kierowców

Za jedną z głównych przyczyn poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach w ostatnich miesiącach uznaje się wprowadzony w 2022 r. nowy taryfikator mandatów, który znacząco podniósł kary za przewinienia kierowców. Dodatkowo punkty karne kasują się po 2 latach od opłacenia mandatu a kursy doszkalające, pozwalające na ich redukcję, zostały zlikwidowane. Mają powrócić, ale dopiero kiedy zacznie działać CEPiK 2.0. Te działania z pewnością sprawiły, że każdy kierowca powinien pomyśleć dwa razy, zanim zdecyduje się na wykonanie manewru niezgodnego z prawem.

Elektronika kontra prawo

Na drugim biegunie mamy producentów i sprzedawców samochodów, którzy dokładają wszelkich starań, żeby pojazdy z ich oferty zapewniały możliwie najwyższy poziom bezpieczeństwa. Na pokładach nowych aut pojawia się coraz więcej elektronicznych systemów. Takie nowoczesne samochody oferuje m.in. Automarket.pl, gdzie dzięki współpracy z dealerami ponad 20 marek, możesz znaleźć auto z dowolnie wybranym wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa i nie tylko. Na stronie platformy znajdziesz również bogatą ofertę samochodów używanych z gwarancją na 12 miesięcy i finansowaniem na takich samych zasadach, jak w przypadku nowych pojazdów. Co istotne, wszystkie auta używane są nie starsze niż 7 lat i dokładnie sprawdzone pod kątem technicznym.

Jeżeli planujesz zakup nowego samochodu warto wiedzieć, że niektóre z elementów wyposażenia pojazdów związanych z bezpieczeństwem są narzucane przez przepisy unijne. Przyjęte przez Parlament Europejski regulacje zakładają, że auta mają być wyposażone w rejestrator danych w razie wypadku, inteligentnego asystenta prędkości, czujniki lub kamerę cofania, a także aktywny tempomat, system utrzymywania pojazdu na pasie ruchu, wykrywania pieszych i rowerzystów, instalacje umożliwiające zamontowanie alkomatu odcinającego zapłon, ostrzegania o pojazdach w martwym polu oraz zaawansowany system hamowania awaryjnego. Te zmiany są częścią planu, który zakłada, że do 2050 r. liczba ofiar śmiertelnych i osób poważnie rannych w wypadkach drogowych będzie bliska lub równa zeru.

Nie można też zapominać o tym, że diabeł tkwi w szczegółach, dlatego ważną rolę pełnią również elementy wyposażenia, które nie są kojarzone bezpośrednio z bezpieczeństwem. Należą do nich m.in. czujniki deszczu i zmierzchu oraz inteligentne reflektory, które pozwalają na jednoczesne używanie świateł drogowych bez oślepiania innych kierowców. Dzięki nim można być zawsze dobrze widocznym na drodze i jednocześnie zachować odpowiednią widoczność zza kierownicy.

© Adobe Stock

System naczyń połączonych

Jak działają systemy bezpieczeństwa w samochodzie? W skrócie można powiedzieć, że jest to system naczyń połączonych. Najlepiej wyjaśnić to na kilku przykładach. Pierwszy to jazda na autostradzie, podczas której włączamy aktywny tempomat. Ten jest odpowiedzialny za utrzymanie stałej odległości i prędkości za pojazdem znajdującym się przed nami. To oznacza, że musi współpracować z układem hamulcowym, a więc także z zaawansowanym systemem hamowania awaryjnego. W momencie, kiedy jadący przed nami kierowca gwałtownie zahamuje, radar aktywnego tempomatu zarejestruje niebezpieczeństwo i uruchomi hamulce, jednocześnie informując kierowcę sygnałem dźwiękowym oraz ostrzeżeniem wyświetlonym na elektronicznych zegarach.

Korzystanie z aktywnego tempomatu nie oznacza jednak pełnej autonomii jazdy – kierowca jest nadal odpowiedzialny za kierunek jazdy pojazdu. Aczkolwiek producenci przygotowali rozwiązanie, które znacząco wpływa na komfort i bezpieczeństwo w tym obszarze. Jest nim asystent utrzymania pasa ruchu, po którego włączeniu samochód będzie delikatnie korygował tor jazdy, a jeśli "zauważy" nienaturalne zachowanie w postaci np. znoszenia na prawy lub lewy pas, to zaalarmuje prowadzącego pojazd poprzez drgania kierownicy.

System hamowania awaryjnego zadziała także w przypadku opuszczania miejsca parkingowego. Załóżmy, że wyjeżdżamy tyłem na ruchliwą ulicę. W momencie włączenia biegu wstecznego obraz z kamery jest pokazywany na wyświetlaczu wewnątrz auta wraz z informacjami o potencjalnych zagrożeniach. Jeżeli kierowca nie zareaguje w porę, to wtedy komputer samodzielnie podejmie decyzję o zatrzymaniu, niezależnie od położenia pedału gazu.

Bezpieczeństwo dla każdego

Nowe przepisy oznaczają, że niezależnie od tego, czy wybierzesz kompaktowego i zwinnego Volkswagena Golfa, reprezentacyjne BMW serii 5, dynamiczną Alfę Romeo Stelvio czy luksusowe Volvo XC60, możesz cieszyć się najwyższym poziomem bezpieczeństwa podczas jazdy. Warto wiedzieć, że producenci stosują też własne rozwiązania.

Tak oto w Volvo znajdziesz system komunikacji między pojazdami, który pozwala na ostrzeganie innych kierowców w razie wystąpienia zagrożenia. System antykolizyjny Oncoming Lane Mitigation zapobiegnie zderzeniu z pojazdem nadjeżdżającym z naprzeciwka.

Volkswagen Golf może pochwalić się systemem hamowania awaryjnego dla ochrony pieszych, który wykryje nie tylko pieszego będącego na przejściu, ale również tego, który zbliża się do jezdni.

W modelu Tucson Hyundai poszedł o krok dalej i pozwala uniknąć kolizji czołowych także z pieszymi i rowerzystami. Oprócz czujników monitorowania martwego pola zastosowano tu także system wyświetlający widok w martwym polu lusterek. Dzięki temu zawsze masz sytuację pod kontrolą. W przypadku parkowania pewności doda kamera z widokiem 360 stopni.

© Adobe Stock

Bezpieczny kierowca i bezpieczny portfel

Zakup takiego samochodu jest wbrew pozorom przyjazny dla portfela, jeżeli trafi się do odpowiedniego miejsca. Leasing i wynajem już dawno przestał być przywilejem zarezerwowanym wyłącznie dla firm i coraz częściej jest oferowany również klientom indywidualnym na platformach takich jak Automarket.pl. Dzięki temu w comiesięcznej opłacie możesz zawrzeć koszty ubezpieczenia, serwisu gwarancyjnego, wymiany opon oraz organizacji auta zastępczego w razie nieprzewidzianych zdarzeń.

To oznacza, że samochód można mieć na takiej samej zasadzie jak dostęp do treści w serwisach streamingowych czy dysku do przechowywania danych w chmurze. Takie rozwiązanie umożliwia pełną kontrolę kosztów i planowanie wydatków. Co więcej wybór finansowania na platformie Automarket.pl pozwala na zabezpieczenie kwestii finansowych: możesz skorzystać z elastycznego wynajmu długoterminowego lub leasingu auta z możliwością zakończenia umowy przed czasem bez dodatkowych kosztów. Dzięki temu zagwarantujesz sobie spokój i bezpieczeństwo na wypadek zmiany Twoich potrzeb lub sytuacji życiowej.